Ostatnie dwa dni bezsprzecznie należały do Bronisława Komorowskiego. To właśnie on stanowił spoiwo obchodów 25 -cio lecia wolnych wyborów. Wszędzie było go pełno. Podejmował Baracka Obamę, przyjmował zagraniczne delegacje, występował w trakcie oficjalnych uroczystości, przemawiał przed posłami i senatorami, a nawet uczestniczył w nadawaniu nowej nazwy autostradzie A2.
Mimo jednak tylu zajęć, po zakończeniu oficjalnych uroczystości, znalazł siłę jeszcze na te prywatne! Tego dnia obchodził bowiem 62 urodziny. Z tej okazji zaprosił do Belwederu swoje dzieci. Bliscy przybyli chwilę po godzinie 20.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail