- Suma wypłat z tytułu nagród dla szefa Kancelarii Sejmu wyniosła 30 880,62 zł. O ich przyznaniu zadecydował Marszałek Sejmu w uznaniu znaczącego wkładu wniesionego w obsługę Sejmu – odpowiedziało nam Centrum Informacyjne Sejmu. To niewątpliwa hojność ze strony Marka Kuchcińskiego. Pamiętamy bowiem, że w 2018 roku w tym samym czasie, Kaczmarska nie dostała ani złotówki nagrody. Tym razem ją jednak doceniono! Za co? - Pierwsze półrocze 2019 r. to dla kierowanego przez szefa Kancelarii Sejmu urzędu, okres szczególnie intensywnej, wytężonej pracy. Obok siedmiu posiedzeń Sejmu, Kancelaria Sejmu była zaangażowana w organizację licznych wydarzeń związanych m.in. ze 100-leciem posiedzenia Sejmu Ustawodawczego – informuje nas CIS. Oprócz premii, szefowa Kancelarii Sejmu może też liczyć na wysoką comiesięczną pensję w wysokości ok. 13 tys zł.
- To dziwne, że sejmowy urzędnik zarabia z premiami w sumie dwa razy więcej, niż poseł! Ciężko też wskazać sukcesy za które należałyby się takie nagrody dla kierownictwa – komentuje nam poseł ruchu Kukiz’15 Piotr Apel (35 l.). Ale nie tylko Kaczmarska została nagrodzona w tym roku. Sowite bonusy dostali też inni pracownicy Kancelarii Sejmu. - Informujemy, że całkowita kwota wypłaconych pracownikom Kancelarii Sejmu nagród wyniosła 969 004,27 zł. Wypłacono 434 nagrody. Średnia wypłata z tego tytułu wyniosła 2 232,73 zł. Nagrody zostały przyznane za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej – twierdzi CIS.
Dobry sprzęt AGD i elektronika na każdą kieszeń? To możliwe! Wejdź na stronę OleOle promocje.