Z informacji dostępnych na mediach społecznościowych osób, które znały Anastasie wynika, że wraz z wolontariuszami dostarczała jedzenie do zwierząt, które od kilku dni głodowały w schroniskach na Ukrainie. Samochód, którym podróżowali miał zostać rozstrzelany przez rosyjskie wojsko z bliskiej odległości w miejscowości Bucha. Anastasia i jej dwóch znajomych zginęli.
Kobieta pozostała w Kijowie, jako ochotniczka, gdy wszyscy wokół niej uciekali. "Prosiłem ją, żeby się ewakuowała, ale mnie nie posłuchała" - stwierdził mąż kobiety.
Polecany artykuł:
24 lutego Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, wcześniej uznała niepodległość dwóch separatystycznych "republik" znajdujących się na wschodzie Ukrainy. W związku z napaścią na Ukrainę wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję sankcje gospodarcze i polityczne.