Ukraińska dziennikarka wyznaje: Mój tato jest w wojsku, mama jest lekarką

i

Autor: Screen

Dziennikarka z Ukrainy wyznaje: Mój tato jest w wojsku, mama jest lekarką [WIDEO]

2022-03-01 12:44

Wojna na Ukrainie toczy się kolejny dzień. Ukraińcy walczą dzielnie, ale przeciwnik - czyli rosyjska armia jest bardzo silny. Nie milkną komentarze dotyczące agresji Rosji na Ukrainę. W Super Raporcie głos zabrała Alina Makarczuk z Radia Eska, która opowiedziała o tym, co dzieje się na Ukrainie.

Dziennikarka Radia Eska, Alina Makarczuk pochodzi z Ukrainy. Właśnie tam przebywa jej rodzina: tata, który jest w wojsku i mama lekarka. Jak wygląda ich codzienność w czasie wojny? - Są odważni, jestem z nich bardzo dumna. Mój tata dołączył do wojsk obrony terytorialnej, wcześniej nigdy nie był wojskowym. Mama jest dziecięcą lekarką, jest koordynatorką oddziału dla wcześniaków, więc nie mogła zostawić tych dzieci w inkubatorach i wyjechać, choć pytałam, czy chcecie, że mogę was zabrać. Nie zgodzili się, ani mama ani tata. Dziś sytuacja jest trudna, bo rozmawialiśmy na samym początku, wszyscy byli bardzo zaskoczeni, ale jak widać ukraińskie wojsko nie było zaskoczone - przyznała i oceniła, że "Putin się przeliczył, nie wiedział, z jakim oporem się spotka w Ukrainie. 

ZOBACZ>>>Najnowsze wiadomości z Ukrainy 

CZYTAJ>>>Wojna na Ukrainie. Władimir Putin chory? Wywiad ujawnia

Dziennikarka dodała, że podziwia zwykłych mieszkańców, którzy np. mają polecenie, by zmieniać kierunek znaków drogowych, by gubić Rosjan. Co jeszcze padło w czasie rozmowy z pochodzącą z Ukrainy dziennikarką? Sprawdźcie w materiale niżej: 

Dziennikarka o swoich rodzicach z Ukrainy: Jestem z nich dumna, tata jest w wojsku, mama jest lekarką
Sonda
Czy Ukraina powinna zostać przyjęta do Unii Europejskiej?