Ukraina. Szokująca relacja rosyjskiego żołnierza! Jedni pojechali na manewry, inni mieli "wziąć Kijów"
Jak informuje PAP, sztab ukraińskiej armii opublikował nagranie z udziałem rosyjskiego żołnierze, który został pojmany w czasie wojny na Ukrainie. Zarówno on, jak i część z 200 jeńców przekonuje, że nie wiedział, że zostanie wysłany w rejon działań zbrojnych, bo miał zostać wysłany na manewry wojskowe z jednostki w Niżnym Nowgorodzie. Z relacji innych schwytanych żołnierzy wynika natomiast, że na Ukrainę trafili z Białorusi. W tej grupie był funkcjonariusz OMON-u Rosgwardii (MSW), który dodaje, że jego zadaniem było "wzięcie Kijowa". W dalszej części relacji mówi, że przed oddziałami OMON-u i sił specjalnych milicji (SOBR) szły rosyjskie wojska, które miały rozkaz "oczyszczać" teren. Mężczyzna wyjawia również, że przed dostaniem się na Ukrainę, przebywał w obozie pod Homlem na Białorusi. Z kolei schwytani przez ukraińskie siły rosyjscy spadochroniarze opowiadają, że zostali przerzuceni z Krymu, choć nie wiedzieli, gdzie dojdzie do desantu.
Czytaj też: Ukraina. Zełenski po rozmowie z Macronem "Jedzie do nas broń. Koalicja antywojenna działa" [Relacja na żywo]