Wojna na Ukrainie szokuje nas codziennie. Przerażające informacje o działaniach Rosji Władimira Putina spływają do nas z minuty na minutę. We wtorek wojska rosyjskie zaatakowały w Ochtyrce w obwodzie sumskim. - Nieprzyjacielska artyleria ostrzelała jednostkę wojskową. Nadal usuwane są ciała z gruzów. Wiele osób zginęło. Obecnie na cmentarzu przygotowywane są miejsca dla około 70 zabitych ukraińskich żołnierzy - napisał na Telegramie Dmytro Żywycki, szef Obwodowej Administracji Państwowej. W mediach społecznościowych Żywycki ujawnił, że wśród ofiar są także cywile. Barbarzyńskie ataki są stanowczo potępiane przez społeczność międzynarodową.
Czytaj też: Zagrali Putinowi na nosie. Zachód się zjednoczył. "Voś populi"
Wojna na Ukrainie. W Ochtyrce zginęło wielu rosyjskich żołnierzy
Olbrzymie straty zanotowała także strona rosyjska. Ukraińcy zbierają ciała poległych. W sieci pojawiły się wymowne nagrania, które dobitnie pokazują skalę tragedii. Jedno z nich zamieszczamy poniżej.
- W mieście jest dużo ciał Rosjan, zbieramy je. Pracownicy Czerwonego Krzyża zabierają je do Rosji - oświadczył Dmytro Żywycki, szef Obwodowej Administracji Państwowej.
Z różnych stron świata płynie wsparcie dla Ukrainy. Okupowany kraj ma otrzymać od zagranicznych partnerów 70 myśliwców MiG-29 i Su-25 - poinformowało we wtorek rano na Facebooku Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy. Według Dowództwa Bułgaria przekaże Ukrainie 16 MiG-29 i 14 jednostek Su-25; Polska - 28 maszyn MiG-29; Słowacja - 12 myśliwców MiG-29.
Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie działający przy Konferencji Episkopatu Polski wraz z Fundacją Aniołów Stróżów organizuje transport z pomocą humanitarną dla Ukrainy. - Potrzeba przede wszystkim środków opatrunkowych, lekarstw i noszy wojskowych - powiedziała PAP Olga Pawłowska z Fundacji Aniołów Stróżów w Drohobyczu.