TV
Pogoda
Wideo
Lech Wałęsa postanowił pokazać listy, które otrzymał od swoich sympatyków. Na uwagę zwraca to, że te, które zaprezentował historyczny przywódca "Solidarności", napisane są odręcznie, bardzo starannym pismem, co jest zapewne wyrazem szacunku dla adresata listu.
OBAMA PONIŻYŁ DUDĘ? WAŁĘSA PRZEDSTAWIŁ SWOJĄ WERSJĘ WYDARZEŃ
"Zwracam się do Pana, bohatera narodu, ponieważ jestem z pana dumny oraz z działań, które Pan podjął dla dobra ojczyzny" - tak brzmi fragment listu mieszkańca Głubczyc. W innej części pisze on, że "dobro, które Pan zapoczątkował, nadal się rozwija niczym zasadzone drzewo". "O które trzeba nieustannie dbać i pielęgnować, co jest moim planem na resztę życia" - podkreśla autor. Na koniec listu mężczyzna pisze, że "nadszedł czas, aby zło dobrem zwyciężyć".
Pod listem rozgorzała się burzliwa dyskusja. Uczestniczyli w niej także ci, którzy nie popierają Wałęsy. Na jeden z nieprzychylnych dla siebie wpisów były prezydent zareagował. "A Ty i tobie podobni będą niszczyć dorobek pokoleń, nigdy nie pozwolę" - napisał w swoim stylu były prezydent.
