- W kancelarii premiera zarządzanej przez pana premiera, byłego ministra finansów, finansistę, zabraknie środków na wypłatę wynagrodzeń dla pracowników kancelarii - informował w grudniu Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w rządzie Donalda Tuska. Chodziło o 3 miliony złotych, a powodem deficytu były pensje i odprawy dla "tymczasowego" rządu premiera Mateusza Morawieckiego oraz zatrudnienie przez poprzednie szefostwo 100 osób tuż przed kampanią i w trakcie kampanii wyborczej. - Będziemy badać, kto dokładnie odpowiada za ten fakt - zapowiadał Grabiec, a kilka tygodni później mówił o planowanej redukcji 10 proc. etatów. - Oczywiście nie z dnia na dzień. To kwestia przyjrzenia się, gdzie stanowiska są zbędne i kto nie ma kwalifikacji - mówił w styczniu w Radiu ZET.
Sprawdź: Znany polityk PSL zginął w koszmarnym wypadku. Poruszające pożegnanie wicepremiera Kosiniaka-Kamysza
Tymczasem pół roku później okazało się, że KPRM rozstała się z 39 pracownikami. - Do tego trzeba doliczyć 18 członków rządu - wskazuje "Fakt", przypominając, że według odpowiedzi Grzegorza Karpińskiego (wiceszefa KPRM) na interpelację poselską, na wynagrodzenia w okresie wypowiedzenia dla zwolnionych wydano ponad 2 mln zł.
Zobacz: Tego najbardziej chcą Polacy od rządu Donalda Tuska. Jednoznaczne wskazanie!
Zwolnienia nie oznaczają jednak wcale "odchudzenia" KPRM. Gazeta prezentuje dane, z których wynika, że w ciągu pół roku (od 13 grudnia 2023 do 10 czerwca 2024 roku) pracę w tym miejscu znalazło 95 pracowników m.in. w Biurze Prezesa Rady Ministrów, Departamencie do Spraw Równego Traktowania czy Departamencie Polityki Senioralnej. - W grupie pracowników zajmujących kierownicze stanowiska państwowe w KPRM oraz doradców i asystentów politycznych w okresie od 13 grudnia 2023 r. do końca czerwca 2024 r., zostało zatrudnionych 21 osób: Prezes Rady Ministrów, 2 wiceprezesów Rady Ministrów, 7 ministrów, 3 sekretarzy stanu, 4 podsekretarzy stanu, Szef Służby Cywilnej, Szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów oraz 2 głównych doradców Prezesa Rady Ministrów – wyliczał "Faktowi" Grzegorz Karpiński.
Galeria poniżej: Oto tajemnicza asystentka Tuska