Lada chwila prezydent Andrzej Duda (47 l.) podpisze przyjętą przez Sejm i Senat ustawę, dzięki której prawie 10 mln polskich seniorów otrzyma w maju 888,25 zł dodatkowego świadczenia. Choć w nazwie dokumentu mówi się, że jest to „jednorazowe świadczenie pieniężne dla emerytów i rencistów w 2019 r.”, niektórzy politycy partii rządzącej sugerowali, że jeśli PiS wygra wybory parlamentarne, trzynastka może być wypłacana seniorom także w latach następnych. – Nie można wykluczyć, że podobne rozwiązania zostaną przyjęte w kolejnych latach – mówił kilka dni temu w Senacie wiceminister rodziny i pracy Marcin Zieleniecki (49 l.).
Ile kosztuje sanatorium, które uzdrowisko w Polsce wybrać? Poradnik kuracjusza
Tymczasem okazuje się, że Ministerstwo Finansów takiej możliwości nie przewiduje. „SE” dotarł do dokumentu o planach budżetowych, jakie każdy rząd musi przedstawić Komisji Europejskiej. Z publikacji resortu Teresy Czerwińskiej (45 l.) jasno wynika, że wśród wydatków budżetowych na najbliższe lata uwzględniono zerowy PIT dla pracowników przed 26. rokiem życia, obniżenie kosztów pracy i stawki PIT z 18 do 17 proc. O trzynastej emeryturze, na którą budżet ma przeznaczyć prawie 11 mld zł, ani słowa!...
– W eurowyborach seniorzy głosują najmniej licznie. Wyraźnie widać, że PiS chce, żeby zagłosowali w zamian za jednorazową, 13. emeryturę – komentuje Marzena Okła-Drewnownicz (46 l.) z PO.