Ujawniamy obłudę polityków. Wiemy, dlaczego mają w nosie nauczycieli. Oto DOWODY

2019-04-13 3:00

Są odpowiedzialni za stan oświaty, ale czy ją w ogóle znają? ! Można mieć wątpliwości....Jak bowiem sprawdził "Super Express", dzieci zarówno obecnych, jak i byłych polityków nie uczą się w przeładowanych podstawówkach i gimnazjach, tylko chodzą do elitarnych prywatnych szkół, gdzie czesne wynosi nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie.

Mają w nosie nauczycieli  bo ich dzieci uczą się prywatnie

i

Autor: Jan Biały, Archiwum prywatne MARIUSZ BŁASZCZAK SZEF MSWIA ODPROWADZA DZIECI NA ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO KTÓRY ZACZYNA SIĘ MSZA ŚWIĘTA W KOŚCIELE

Od poniedziałku trwa strajk rozgoryczonych niskimi płacami nauczycieli. Większość Polaków ich wspiera, mimo że protest przypada w gorącym okresie egzaminacyjnym. Strajkujących krytykują obecni politycy, popierają zaś ci, którzy u władzy teraz nie są. Ale i jedni i drudzy, korzystając z wysokich zarobków, postarali się, aby ich dzieci mogły chodzić do drogich, prywatnych szkół. "SE" sprawdził, gdzie uczą się ich dzieci. Wicepremier Piotr Gliński (65 l.) kilka lat temu sam chwalił się, że jego starsza córka Celina uczy się w prywatnej polsko-francuskiej szkole. Roczne czesne wynosi tam prawie 20 tys. tys. zł. Wnuki byłego ministra Antoniego Macierewicza (71 l.) uczęszczają do jednej z elitarnych szkół powiązanych z Opus Dei (tam za naukę płaci się prawie 16 tys. zł rocznie). Do niepublicznego gimnazjum w Przemyślu chodzili także synowie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (64 l.), choć akurat tam czesne wynosi „zaledwie” 2400 zł rocznie. Politycy opozycji wcale od nich nie są gorsi. Joanna Kluzik- Rostkowska swoją najmłodszą córkę posyła do jednego z najlepszych niepublicznych liceów w Warszawie, a Radosław Sikorski i Romana Giertych swoje dzieci zapisali do elitarnej, katolickiej szkoły. W żadnej z tych placówek nauczyciele nie strajkują. Zamknięte szkoły, odwołane lekcje i problem, co z robić z dziećmi podczas strajku, polityków tych zupełnie więc nie dotyczy.

Strajk nauczycieli, a Ty nie wiesz, co zrobić z dziećmi? Sprawdź TOP 25 atrakcji dla dzieci

- Na szczęście w szkole, w której uczą się moje dzieci, nie ma strajku. To szkoła niepubliczna – przyznał ostatnio Michał Dworczyk (44 l.), szef kancelarii premiera i jeden z negocjatorów porozumienia z nauczycielami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki