Podwyżki dla polityków spotkały się ze zrozumiałym oburzeniem Polaków. W dobie pandemii, kiedy firmy upadają, a pracownicy drżą o swoją przyszłość, wybrańcy narodu zapewnili sobie ogromny wzrost uposażeń. Dzięki rozporządzeniu prezydenta Andrzeja Dudy (49 l.) od sierpnia więcej zarabiają nie tylko premier, marszałkowie Sejmu i Senatu czy wiceministrowie, lecz także parlamentarzyści. Posłowie zyskali aż 6,3 tys. zł miesięcznie! O 2 tys. zł miesięcznie wzrósł też ryczałt, który posłowie otrzymują na prowadzenie biur poselskich.
Nie przegap: Podwyżki dla posłów. Miażdżące wyniki sondażu, Polacy są oburzeni
Podwyżki jak na dłoni widać projekcie budżetu Kancelarii Sejmu, do którego dotarł „SE”. W 2022 r. na posłów wydamy blisko 577 mln zł. Na wynagrodzenia z kieszeni podatnika pójdzie prawie 214 mln zł, przy niecałych 180 mln w tym roku. To wzrost o ponad 34 mln zł. To jednak nie wszystko. Diety poselskie wyniosą podatników ponad 22 mln zł, a ryczałt na prowadzenie biur – kolejne 95 mln zł. Znane jest zamiłowanie posłów do podróżowania. I tutaj też odnotowujemy wzrost wydatków – na wojaże krajowe i zagraniczne Sejm przeznaczy ponad 18,5 mln zł. Łącznie budżet jest wyższy aż o 61 mln zł!
Nie przegap: Posłowie szykują dla siebie ekstra emerytury. Wiedzą, że ZUS runie
Projekt budżetu 10 sierpnia pozytywnie zaopiniowała Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych.