Uchodźcy w Polsce. Prawda i mity. Najważniejsze pytania

2015-09-18 9:00

Tematem uchodźców przybywających do bogatych krajów Unii Europejskiej z Afryki żyje cały świat. Od wielu dni problem nie schodzi z pierwszych stron gazet i  portali,  otwiera wszystkie serwisy informacyjne w programach radiowych i telewizyjnych.  Dyskusja na forach internetowych pokazuje jak ważna jest to sprawa dla Polaków, ale też ile lęków wywołuje, jak brakuje rzetelnej i praktycznej informacji.  Ponad czterdzieści polskich redakcji w Polsce uznało, że warto zorganizować wspólną  akcje informacyjną, która dotrze do  milionów Polaków. Na SE.pl przedstawiamy parktyczny informator na temat uchodźców.

CZY DUŻO OSÓB UCIEKA DO POLSKI, LICZĄC NA STATUS UCHODŹCY LUB INNĄ FORMĘ POMOCY? Raczej jesteśmy przystankiem w drodze na Zachód lub na Północ. Według Urzędu ds. Cudzoziemców (UDSC) to obywatele Federacji Rosyjskiej, głównie pochodzenia kaukaskiego: Czeczeni, Dagestańczycy, Ingusze, zdarzają się Tadżycy, Uzbecy. Ostatnio pojawiają się Ukraińcy i Syryjczycy. Byli też Gruzini, ale to migracja typowo ekonomiczna. Liberyjczycy pojawiają się bardzo rzadko, Erytrejczycy wcale. Polska udziela ochrony w kilkunastu procentach przypadków, w tym roku było 16 proc. W pozostałych sprawy są umarzane, bo wnioskodawcy wyjechali z Polski do bogatszych krajów, zanim ich wniosek został rozpatrzony albo go odrzucono, bo uznano ich za imigrantów ekonomicznych (ponad 80 proc. przypadków). Osoby, które dostały w Polsce ochronę, też rzadko u nas zostają. UDSC szacuje, że ok. 80 proc. osób wnioskujących w Polsce o status uchodźcy chce wyjechać na Zachód.

SKĄD POCHODZĄ IMIGRANCI EKONOMICZNI OBECNI W POLSCE? Do Polski przyjeżdża kilkaset tysięcy imigrantów ekonomicznych rocznie. Wjeżdżają legalnie, mają dokument podróży, pozwolenia na pobyt i pracę, a formalności załatwili jeszcze przed przyjazdem. To głównie obywatele Ukrainy, Białorusi, Wietnamu, Chin. Jest ich 188 tys. CZY POLSKA PRZYJMIE WSZYSTKICH UCIEKAJĄCYCH? Przyjmujemy zarówno uchodźców, jak i imigrantów ekonomicznych. Osoby spełniające kryteria przyznania statusu uchodźcy przyjmujemy niezależnie od tego, czy mają wizę czy nielegalnie przekroczyły granicę. CZY MUSIMY PRZYJMOWAĆ UCHODŹCÓW? Tak. Dotyczy to jednak tylko tych, którzy dostaną się do Polski. To wynika z konwencji genewskiej i prawa unijnego (wspólny europejski system azylowy) – ich zasady w polskim prawie wdraża ustawa o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP.

CZY POLSKA JEST PRZYGOTOWANA NA PRZYJĘCIE UCHODŹCÓW? Mamy 11 ośrodków dla cudzoziemców, głównie we wschodniej Polsce. Obecnie przebywa w nich 1549 osób, jest jeszcze 431 wolnych miejsc. W każdej chwili można zwiększyć liczbę miejsc, UDSC może podpisać dodatkowe umowy oraz wyznaczyć tzw. miejsca rezerwowe (łącznie do 2 tys.). Rząd może wygospodarować miejsca awaryjne; w minionym roku powstał plan na wypadek masowych ucieczek Ukraińców przed wojną w Donbasie (przygotowano do 30 tys. miejsc). JAKĄ POMOC DOSTAJE OSOBA STARAJĄCA SIĘ O STATUS UCHODŹCY? Może przebywać w ośrodkach dla uchodźców, które zapewniają zakwaterowanie i wyżywienie. Może liczyć na zwrot kosztu biletów na komunikację publiczną, jeśli podróż jest związana z postępowaniem o nadanie statusu uchodźcy i badaniami lekarskimi, oraz 20 zł miesięcznie na zakup środków higieny osobistej, 50 zł kieszonkowego, 140 zł jednorazowej pomocy na zakup odzieży i obuwia, bezpłatną naukę języka polskiego, opiekę medyczną i stomatologiczną. Dzieci mają prawo do edukacji. Pomoc, np. porady prawne dla uchodźców w ośrodkach, zapewniają też organizacje pozarządowe. Nie trzeba przebywać w ośrodku, czekając na decyzję UDSC w sprawie statusu uchodźcy. Cudzoziemiec może wynająć mieszkanie i samemu się utrzymywać. Jedna osoba dostaje na to miesięcznie 750 zł, ale im więcej osób w rodzinie, tym pomoc na osobę jest niższa. Trzyosobowa rodzina może liczyć na 1350 zł miesięcznie. Utrzymanie ośrodków wraz z kadrą oraz uchodźcami starającymi się o status będzie kosztować w tym roku budżet państwa 56 mln zł. Utrzymanie jednej osoby starającej się o status w minionym roku wynosiło średnio 1380 zł miesięcznie.

CZY OSOBA STARAJĄCA SIĘ O STATUS UCHODŹCY MOŻE PRACOWAĆ? Nie. Ale jeśli postępowanie o udzielenie statusu trwa ponad pół roku nie z winy cudzoziemca, szef UDSC może wystawić zaświadczenie umożliwiające podjęcie legalnej pracy. JAK SŁUŻBY SPRAWDZAJĄ, CZY WŚRÓD OSÓB, KTÓRE CHCĄ ZOSTAĆ W POLSCE, NIE MA TERRORYSTÓW, ZBRODNIARZY? Podczas rozpoznawania wniosku o status uchodźcy. Złożenie wniosku uruchamia procedurę weryfikacji przeszłości cudzoziemca. Jeśli UDSC stwierdzi, że uchodźca mówi prawdę i spełnia kryteria przyznania statusu, prosi ABW o jego sprawdzenie, np. czy jest zbrodniarzem wojennym, terrorystą. ABW ma własne sposoby uzyskiwania informacji. Może też porównywać profile uchodźców ze zdjęciami w internecie. To proste – już robią to sami internauci. Jeśli w danym kraju jest polska ambasada (działalność polskiej placówki w Syrii została zawieszona w 2012 r.), to może też się do niej zwrócić o weryfikację. Polski wywiad ma za granicą szpiegów. Może mieć informatorów wśród uchodźców. ABW ma 30 dni na sprawdzenie imigranta. Jeśli w tym terminie nie złoży zastrzeżeń, UDSC uznaje, że nie ma innych informacji warunkujących udzielenie ochrony, i może przyznać mu tę ochronę. ABW może prze- dłużyć sprawdzanie do trzech miesięcy. MSW podkreśla, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości osoby te nie zostaną wpuszczone na terytorium Polski. Przed sprowadzeniem do Polski cudzoziemców z obozów ONZ w Libanie na miejsce pojedzie polska misja UDSC organizująca przesiedlenia. Urzędnicy będą weryfikować cudzoziemców i sprawdzać we współpracy z odpowiednimi służbami. Uchodźcy z obozów we Włoszech i w Grecji również będą sprawdzani przez polskie służby.

ILU PRZYJĘLIŚMY UCHODŹCÓW? W ostatnich latach status uchodźcy dostawało co roku przeciętnie ponad 200 osób (od 2007 r. do końca sierpnia tego roku 1472 osoby). Przyjmowaliśmy głównie Czeczenów. W tym czasie złożono 83,5 tys. wniosków o nadanie statusu uchodźcy. 59 tys. złożyli obywatele Rosji (w tym Czeczeni 53 tys.). Połowa wnioskujących to kobiety – to najwyższy wskaźnik w całej UE. Status uchodźcy uzyskali obywatele Rosji (558), Syrii (336), Bia3orusi (145), Iraku (83) i Afganistanu (63). 59,9 tys. spraw umorzono, bo wnioskodawcy wyjechali, zanim ich sprawa zosta3a rozpatrzona. Statusu w tym okresie odmówiono 22 tys. osób.  CZY UCHODŹCY BĘDĄ MOGLI ŚCIĄGNĄĆ RODZINY? Co do zasady – tak. Łączenie rodzin gwarantuje ustawa o cudzoziemcach. Uchodźca może ściągnąć małżonka i dzieci, jeśli ma zapewnione źródło utrzymania i warunki mieszkaniowe. CO TO JEST AZYL? Potocznie mówimy: azyl, a myślimy: status uchodźcy. Tymczasem azyl to forma ochrony, której udziela się, jeśli jest to niezbędne do zapewnienia mu ochrony oraz gdy przemawia za tym interes państwa. Nie ma sztywnych procedur, szef UDSC przyznaje azyl za zgodą ministra spraw zagranicznych. Nie ma pomocy socjalnej, medycznej. Azyl w III RP dostało 57 cudzoziemców, kilka wniosków jest rozpatrywanych.



ILE DOSTANIEMY PIENIĘDZY Z UNII NA UTRZYMANIE UCHODŹCÓW? Za przyjęcie osoby relokowanej z Unii Polska dostanie 6 tys. euro, za osobę z obozu spoza Unii – 10 tys. euro (przesiedlenie). Oprócz tego do 2020 r. na imigrantów (m.in. ich integrację) dostaniemy z funduszy unijnych 63,4 mln euro. CZY NA TLE INNYCH KRAJÓW POLSKA JEST SUROWA, JEŚLI CHODZI O NADAWANIE STATUSU UCHODŹCÓW? Nie, choć bywa, że wydajemy zgody mniej chętnie niż inne kraje. Jeden kraj Unii na podstawie tych samych faktów może udzielić ochrony, inny tego nie zrobi. To kwestia interpretacji przepisów.

Zobacz też: Ile kosztuje utrzymanie uchodźcy