Żelazne zasady wyznaje nawet w stosunku do najbliższych Lech Wałęsa. Były prezydent wypowiedział się na temat wnuków w rozmowie z wp.pl. Kilka dni temu ruszył proces 22-letniego Dominika W. Chłopak wyszedł z aresztu po kilku miesiącach, a przed sądem będzie odpowiadał z wolnej stopy. Poproszony o komentarz do postawy swoich wnuków, którzy mimo młodego wieku już weszli w konflikt z prawem, Wałęsa powiedział, że skoro nabroili, to karę ponieść muszą: - Narozrabiali, to muszą ponieść karę. Każdy musi ponosić konsekwencje swoich uczynków – podkreślił Wałęsa.
Ale co tu mówić o łaskawym spojrzeniu dziadka na wnuków, skoro własnej żonie Wałęsa by nie darował przewinień. - Nawet swoją żonę bym wsadził do więzienia, gdyby miała na sumieniu jakiś występek. Nie może być tak, że ktoś coś przeskrobie i chodzi wolny - dodał poważnie i stanowczo w rozmowie z wp.pl Lech Wałęsa.