"Piątka Kaczyńskiego", do której porównuje się rzecz jasna z powodu nazwy propozycje Biedronia, zawiera takie postulaty jak 500 plus na pierwsze dziecko, czy trzynaste emerytury dla seniorów. A co z "Piątką Biedronia"?
Jak dziś ujawniono, wśród branych propozycji są takie punkty jak legalizacja związków partnerskich, małżeństwa jednopłciowe, czy regulacje dotyczące uzgodnienia płci. „Piątka” nie jest jeszcze jednak gotowa, a jej ostateczny kształt ma być znany w najbliższym czasie. Ale posłanka Pawłowicz już dziś zabrała głos w tej sprawie.
„Oficjalna „Piątka Biedronia”. Ustawy o: związkach partnerskich, o samodzielnym wyborze płci, o „homo małżeństwie”, o prawnym zrównaniu małżeństw naturalnych z „małżeństwami” homo, o karach za krytykę patologii obyczajowo-seksualnej. Poszli na całość. Ale co z adopcją dzieci przez związek faceta z kozą” - napisała na Twitterze posłanka.
Czy to nie przesada? W komentarzach Pawłowicz zapowiedzi „Wiosny” nazwała dodatkowo „infantylnymi i niepoważnymi”…