Janusz Korwin-Mikke

i

Autor: Piotr Grzybowski Janusz Korwin-Mikke

Tym razem Korwin-Mikke przesadził? Pokazał filmik z dzieckiem, od razu go zbanowali

2021-05-25 21:54

Janusz Korwin-Mikke słynie ze swoich mocnych opinii i bezkompromisowych komentarzy. Polityk nie boi się szokować, co często udowadnia w swoich mediach społecznościowych. Chyba każdy pamięta filmik, na którym morsował na swój własny sposób, prężąc się w śniegu i wydając odgłosy w domyśle naśladujące morsy. Tym razem Janusz Korwin-Mikke chciał zacząć działalność na TikToku, Wystarczył jeden filmik, by go zbanowali.

Janusz Korwin-Mikke nie krył swojego oburzenia na Twitterze. Postanowił założyć konto na popularnym wśród młodzieży TikToku, czyli aplikacja pozwalająca na dodawanie krótkich filmików i modyfikowanie ich dzięki specjalnym narzędziom. Polityk dodał tylko jedno nagranie, które już po godzinie zostało zbanowane. - Otworzyłem konto na tym chińskim wynalazku, Tik-toku. Zamieściłem na początek to, co niniejszym załączam. Już po godzinie zostałem zbanowany!! Może ktoś to obejrzy - i napisze: dlaczego???? Mam napisać o tym do Chin? Czy na Berdyczów? - żali się oburzony. Co dokładnie dzieje się na jego tiktokowym występie? W pierwszej części widać tablicę z napisem "Wszystko do góry nogami", jednak nie to najbardziej zwraca uwagę, a dziecko wiszące do góry nogami. - Część! Dziś wszystko jest do góry nogami. Nie myślicie, że pora wstać? - mówi wijąc się kilka centymetrów nad podłogą. W tle widać siedzącego w fotelu Janusza Korwin-Mikkego.

Nie przegap: Szokujące! Korwin-Mikke widzi pozytywy epidemii koronawirusa. "Gdyby umierali wszyscy..."

Później kadr się zmienia i widać samego polityka, który tłumaczy powody, dla których postanowił dołączyć do społeczności TikTokerów. - Młodzi ludzie nie wiedzą, że żyją do góry nogami. Nie mają pojęcia, jak wygląda normalny świat i po to założyłem to konto na TikToku, żeby pokazać, że można żyć normalnie - mówił.

Dlaczego filmik Janusza Korwin-Mikkego został zbanowany?

Internauci pośpieszyli z pomocą Januszowi Korwin-Mikkemu i spróbowali odpowiedzieć, czemu filmik mógł zostać zbanowany. Najpewniej uznano, że dziecko jest męczone. Niewykluczone, że nagranie było także masowo zgłaszane przez innych użytkowników TikToka. Czy to niepowodzenie ostudzi zapał polityka? Jak na razie nie wiadomo, ale można zakładać, ze kolejne nagrania wywołają równie wiele emocji.

Zobacz: Poseł Lewicy odpowiada Korwin-Mikkemu! Protasiewicz "głupim szczeniakiem"? Mocne słowa o JKM

Sonda
Czy uważasz, ze filmik Janusza Korwin-Mikkego zasłużył na bana?
Politycy zachęcają do szczepień i apelują do Brauna i Korwin-Mikkego