Trzej zatrzymani przez CBA biznesmeni to Bogdan W., Wojciech K. i Krzysztof K. Wszyscy trzej trafią do łódzkiej prokuratury, gdzie zostaną im przedstawione zarzuty. Ale szokujące są kulisy sprawy. Jak dowiedział się "Super Express" w sprawę zamieszany jest poseł Stefan Niesiołowski, z klubu PSL-Unii Europejskich Demokratów, który miał pomagać, zatrzymanym przez Centralne Biuro Antykorupcyjne biznesmenom, w dostarczaniu miału węglowego i fosforytu do zakładów należących do spółki skarbu państwa. Poseł Niesiołowski miał załatwiać biznesmenom wielomilionowe kontrakty, a ci mieli się odpłacać politykowi organizowaniem mu i opłacaniem usług seksualnych. Do tych usług miało dojść około 30 razy. Wielokrotnie dzwoniliśmy do posła Stefana Niesiołowskiego, ale nie odbierał.
W rozmowie z dziennikarzem Radia Plus, Niesiołowski krótko skomentował sprawę: - To klasyczna PiSowska przykrywka, chcą przykryć prezesa tysiąclecia tą sprawą.