Leszek Jażdżewski

i

Autor: EN

Tylko jedna osoba znała treść przemówienia Jażdżewskiego. To nie był Tusk

2019-05-10 13:04

Z dnia na dzień stało się człowiekiem popularnym w całej Polsce. Leszek Jażdżewski miał być skromnym "supportem" przed długo oczekiwanym występem Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim. Jażdżewski jednak przyćmił główną gwiazdę, wygłaszając mocno antyklerykalne przemówienie. Wokół niego narosło wiele mitów. Ludzi najbardziej interesowało, kto znał jego treść przed występem. Jażdzewski sam postanowił uciąć spekulacje.

- Kościół katolicki w Polsce, obciążony niewyjaśnionymi wciąż skandalami pedofilskimi, opętany walką o pieniądze i o wpływy stracił moralny mandat do sprawowania funkcji sumienia narodu - grzmiał na UW redaktor naczelny Liberte. - Gdyby dziś Chrystus pojawił się na świecie, zostałby ponownie ukrzyżowany – przez tych, którzy na krzyżu zbudowali sobie trony - przekonywał podczas szokującego przemówienia. Wiele osób zastanawiało się nad tym, czy jego treść była wcześniej znana Donaldowi Tuskowi. Jażdżewski postanowił zamknąć ten temat. - Moje przemówienie nie było, jak wiadomo, clue programu. Moja partnerka Magda jako jedyna znała tekst tego, co powiem. Poprosiła o niego - zdradził redaktor naczelny Liberte.

KIM JEST LESZEK JAŻDŻEWSKI. CZYTAJ TUTAJ

Jażdżewski dodał jeszcze, ze intuicja partnerki nigdy go nie zawiodła . - Jednak zaakceptowała to przemówienie. W pełni się z nim zgodziła - ujawnił dziennikarz.