Krzysztof Skórzyński dołączył do TVN w 2006 roku, a cztery lata później został dziennikarzem „Faktów”, gdzie przygotowywał materiały najczęściej o tematyce politycznej. Od jesieni 2020 roku widzowie mogli oglądać program „Sprawdzam” na antenie TVN24, który prowadził. Wszystko jednak zmieniło się we wrześniu tego roku, gdy w sieci pojawiły się maile, według których reporter miał pomagać Michałowi Dworczykowi w ustalaniu odpowiedzi dla mediów. Choć sam zainteresowany wszystkiemu zaprzeczył i powiedział, ze maili od szefa kancelarii premiera nawet nie czytał, TVN zadecydowało zawieszeniu dziennikarza. Jak się okazuje, stacja podjęła decyzję w jego sprawie. - W związku z wyjaśnieniami uzyskanymi w wewnętrznym postępowaniu redakcyjnym wspólnie z Krzysztofem Skórzyńskim uznaliśmy, że obecnie dziennikarz będzie zajmował się niezwiązanymi z polityką formatami i programami TVN Grupa Discovery – oznajmiono na Twitterze 13 października. Jak ustalił portal Press, Krzysztof Skórzyński zajmie się pracą związaną z Pucharem Świata w skokach narciarskich, które w tym roku po raz pierwszy będą pokazywane na antenie TVN. Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie będzie robić. Okaże się najpewniej 20 listopada, gdy odbędą się pierwsze konkursy.
Zobacz: Grzegorz Braun się doigrał? Zmiany w sejmowym regulaminie, aby się nie wymigał
W naszej galerii możesz zobaczyć, jak Anita Werner pokazuje kulisy swojej pracy.