Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. - Wszyscy to wiemy. Czujemy, że zbliża się, ale zbliża się nieznane. Nikt z nas nie zna końca tego konfliktu, wiemy jednak, że nabiera on bardzo dramatycznych w tej chwili wymiarów. Wydarzenia ostatnich kilkudziesięciu godzin pokazują, że to zagrożenie jest naprawdę poważne i realne, jeżeli chodzi o konflikt globalny – ocenił premier. Podkreślił przy tym wagę codziennej pracy nauczycieli. - Nie ma drugiego takiego miejsca, jak szkoła, gdzie możemy przygotować młodych ludzi do odporności na takie zdarzenia historyczne i to w najróżniejszych wymiarach – mówił. Tusk zaznaczył, że bezpieczne, silne i odporne narody to te, które dysponują przewagą technologiczną, intelektualną, kreatywności. Dodał, że bez edukacji nie ma bezpieczeństwa państwa. - To od jakości nauczania, od tego, co dzieje się na co dzień w polskiej szkole zależy to, czy my za 5, 10 lat będziemy bezpieczni - podkreślił.
Tajemnicza rakieta uderzyła na Ukrainę
- 21 listopada 2024 r. państwo-agresor, Rosja, dokonało ataku na terytorium Ukrainy z zastosowaniem rakiety balistycznej, najprawdopodobniej systemu rakietowego Kedr – oświadczył ukraiński wywiad na Telegramie. Wywiad wyjaśnił, że czas lotu pocisku od startu w obwodzie astrachańskim do celu w Dnieprze wyniósł 15 minut. - Na rakiecie zamontowanych było sześć sześć głowic bojowych, z których każda zawierała sześć subpocisków. Prędkość na końcowym odcinku trajektorii wyniosła ponad 11 machów – wymieniono w komunikacie.
ZOBACZ GALERIĘ: W takich warunkach mieszka Tusk w Sopocie