Wybory 2020 Donald Tusk zagłosował z żoną i córką

i

Autor: Marcin Gadomski Wybory 2020 Donald Tusk zagłosował z żoną i córką

Tusk "rzucił starą żonę"? Mocne słowa słynnego posła

2021-01-20 8:01

Marek Suski bez wątpienia należy do jednych z najbardziej charakterystycznych posłów Prawa i Sprawiedliwości. Jego oddanie dla partii i jej wodza Jarosława Kaczyńskiego jest doskonale znane od dawna. W obronie czci i godności szefa PiS Suski jest skłonny walczyć jak lew! Nie inaczej było w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski, gdzie odniósł się do zarzutów Donalda Tuska względem obecnego wicepremiera. Suski nie gryzł się w język, mocno oceniając słowa byłego premiera.

16 stycznia w starachowickim kościele pw. Wszystkich Świętych odbyło się nabożeństwo poświęcone zmarłej Jadwidze Kaczyńskiej, matce Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS wziął w nim aktywny udział i wygłosił nawet przemówienie. - Zło atakuje nasz kraj, nasz naród i instytucję, która jest centrum naszej tożsamości, czyli Kościół katolicki. Po raz pierwszy przemawiam wewnątrz kościoła, bo tam na zewnątrz stoją ci, którzy walczą w najgorszej sprawie i chcą go zniszczyć - mówił m.in. prezes PiS. Słowa o "źle atakującym Polskę" skomentował szybko Donald Tusk, twierdząc ironicznie, że "zgadza się z jego diagnozą w stu procentach".

Goszcząc w programie Wirtualnej Polski Suski został zapytany o tę opinię. - Mówił o Platformie. A pisał to po polsku, czy po niemiecku? Bo ostatnio widziałem, że zaczął zapominać język polski - odpowiedział złośliwie, nawiązując do przesłanego przez Tuska w sobotę pozdrowienia uczestnikom zjazdu niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (w ich języku).

Zobacz: Tusk chciał przypodobać się Niemcom? Ekspert nie ma wątpliwości: Wzbudził ZAŻENOWANIE

Na uwagę prowadzącego, że może jednak chodzić o Zjednoczoną Prawicę, Suski zdecydowanie odparł, że "na razie to Platforma donosi na Polskę i to ona atakuje, a Donald Tusk jej wtóruje". – Poszedł tam, rzucając Polskę dla posady brukselskiej, tak jakby rzucał starą żonę dla nowej, dobrze wyposażonej. Dostał tam znacznie więcej pieniędzy, "pojechał na saksy" – ocenił bezkompromisowo poseł PiS.

Sedno Sprawy - Marek Suski