Wybory parlamentarne co prawda za rok, ale politycy już teraz myślą o poparciu wyborców. Jarosław Kaczyński póki co dokonuje zmian wewnątrz partii, a z nieoficjalnych informacji wynika, że w czerwcu planowany jest wielki kongres Prawa i Sprawiedliwości. Potem politycy rządzącej partii mają ruszyć w Polskę na spotkania w swoich okręgach. Zbliżające się wybory to także pracowity okres dla opozycji. Donald Tusk od kilku tygodni już spotyka się z wyborcami, przy okazji punktując błędy rządu. 18 maja szef Platformy Obywatelskiej spotkał się z rolnikami na Pomorzu, gdzie przekonywał, że jest prosta recepta na sukces. Jego zdaniem wszystkie partie opozycyjne powinny się zjednoczyć. - Jest jeden bardzo prosty warunek, żeby wygrać i zmienić sytuację w Polsce na lepsze, żeby pokonać PiS, niezależnie od tego ile jeszcze machlojek i kombinacji oni wymyślą przy ordynacji wyborczej - tym warunkiem jest jednoczenie wysiłków opozycji i poważna rozmowa o tym, jak razem pójść do wyborów. Wtedy nie będą straszne żadne zmiany w ordynacji ani manipulacje Kaczyńskiego - mówił były premier.
ZOBACZ TEŻ: Kukiz na tajnym spotkaniu z Kaczyńskim. Teraz ujawnia