- Granice NATO przesunęły się na wschód w 1999 roku, więc 26 lat później powinno również nastąpić przesunięcie infrastruktury NATO na wschód. Dla mnie to oczywiste"– powiedział Duda, dodając, że "byłoby bezpieczniej, gdyby ta broń już tu była". Wyraził nadzieję na rozszerzenie projektu Nuclear Sharing w Europie, które bez powodzenia zaproponował w 2022 roku administracji ówczesnego prezydenta USA Joe Bidena. Duda podkreślił, że to obecny prezydent USA Donald Trump decyduje o rozmieszczeniu amerykańskiej broni jądrowej. Jednocześnie przypomniał zapowiedź Władimira Putina z 2023 r., że Rosja rozmieści taktyczną broń jądrową na Białorusi. - Rosja nawet się nie wahała, kiedy przenosiła swoją broń jądrową na Białoruś. (…) Nikogo nie pytała o zgodę – powiedział prezydent.
Tusk reaguje na propozycję Dudy
O pomysł prezydenta w czwartek był pytany premier. Donald Tusk ocenił, że takie sprawy lepiej załatwiać w dyskrecji, ale docenia wysiłki Andrzeja Dudy. - Bardzo by mi zależało i to jest taka dla mnie dość oczywista też racja stanu państwa polskiego, abyśmy formułowali pewne oczekiwania, kiedy robimy to publicznie wtedy, kiedy mamy pewność albo mamy powody być przekonanym, że tego typu apele czy wezwania znajdą posłuch i że adresat, w tym przypadku administracja amerykańska, prezydent Trump jest przygotowany na pozytywną reakcję - powiedział Donald Tusk. - Oczywiście tak poważnie mówiąc, tego typu sprawy lepiej załatwiać raczej w dyskrecji, a nie poprzez wywiady prasowe, ale szkód tego nie będzie jakichś szczególnie i doceniam starania prezydenta Dudy - powiedział premier Dondal Tusk na konferencji prasowej.
Premier odniósł się również do swojej środowej wizyty w Turcji, gdzie o wojnie na Ukrainie rozmawiał z tamtejszym prezydentem. - Wracamy z Ankary bardzo zadowoleni z rezultatów tego spotkania. Ustaliliśmy, że będziemy szukali wszystkich sposobów, aby zacieśnić współpracę, jeśli chodzi o przemysły obronne Turcji i Polski, współpracę militarną, jeśli chodzi o działania na arenie międzynarodowej na rzecz sprawiedliwego pokoju - ocenił Donald Tusk.
