Tusk nie miał czasu na spotkanie z Dudą?
Prezydent zwrócił się do premiera w zeszły czwartek z propozycją spotkania z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda poinformował wtedy, że chciałby porozmawiać z szefem rządu o priorytetach polskiej prezydencji w Radzie UE oraz sprawie programu Nuclear Sharing. We wtorek prezydent Andrzej Duda ponowił swoje zaproszenie. Tymczasem minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski poinformował PAP w środę po godz. 9, że do spotkania nie doszło.
"Minister (szef KPRM) Jan Grabiec poinformował we wtorek wieczorem, że ze względów zdrowotnych premier nie może być obecny na spotkaniu" - powiedział Kolarski. Wyjaśnił, że ponowienie zaproszenie dla premiera wynikło z aktywności szefa rządu, który w poniedziałek spotkał się z szefem Ministerstwa Sprawiedliwości i koordynatorem służb specjalnych, a we wtorek wygłosił oświadczenie dla mediów. "Bardzo mnie zaskakuje takie stanowisko, że premier był aktywny, ale nie zdecydował się spotkać z prezydentem i porozmawiać o najważniejszych sprawach dla Polski - o bezpieczeństwie i Unii Europejskiej" - dodał. Pytany o to, czy prezydent wystosuje do premiera kolejne zaproszenie, Kolarski odpowiedział: "Drzwi do Pałacu Prezydenckiego są zawsze otwarte dla premiera".
Premier ma zapalenie płuc
Przypomnijmy, że 25 kwietnia Centrum Informacyjne Rządu podało, że premier Donald Tusk ma zapalenie płuc i ograniczy swoją aktywność publiczną w kolejnych dniach. Tego samego dnia szef KPRM Jan Grabiec pytany na konferencji prasowej, czy premier skorzysta z zaproszenia prezydenta i pojawi się 1 maja w Pałacu Prezydenckim, odpowiedział, że aktywność premiera w najbliższych dniach nie będzie możliwa. "Jak zadeklarował pan premier, w związku z zaawansowaną formą zapalenia płuc, aktywność pana premiera, zwłaszcza publiczna, w najbliższych dniach nie będzie możliwa, więc również w ciągu tego długiego weekendu" - powiedział.
NIŻEJ ZDJĘCIA UKAZUJĄCE, JAK MIESZKA TUSK: