Janusz Korwin-Mikke przyzwyczaił już polską opinię publiczną do szokujących wypowiedzi. Nie inaczej było, kiedy polityk w muszce był gościem u Moniki Olejnik 30 kwietnia. Szef partii KORWiN zapowiedział, że politycy Platformy Obywatelskiej trafią za kratki. - Ten rząd przestanie istnieć, a jego członkowie wylądują w więzieniu. Każdy, kto głosował za podwyżką wieku emerytalnego - pójdzie siedzieć. Pan prezydent też powinien pójść siedzieć za takie coś - powiedział Janusz Korwin-Mikke. Były prezes UPR powiedział też, że ma wielki żal do obecnego prezydenta Polski. - Największe pretensje do Komorowskiego mam o to, że podpisał konwencję, która znosi karę śmierci w czasie wojny. To ośmieszenie Polski. Jak można w kraju chrześcijańskim znieść karę śmierci?! - pytał Janusz Korwin-Mikke na antenie Radia ZET. Jego wywiad zbiegł się publikacją nowego plakatu wyborczego, który przygotował sztab szefa partii KORWiN. Na bilbordzie możemy dostrzec zakryte wizerunki Donalda Tuska, Ewy Kopacz, Sławomira Nowaka oraz Jacka Rostowskiego. Ich zdjęciom towarzyszy napis: oni pójdą siedzieć.
Zobacz też: Kukiz, Braun, Korwin-Mikke, Palikot. Najbardziej kontrowersyjni kandydaci na prezydenta