Prezydent przebija rząd w sprawie waloryzacji
Rząd Donalda Tuska (68 l.) przyjął projekt przewidujący wzrost rent i emerytur o 4,9 procent. Oznacza to, że na przykład świadczenie w wysokości 2000 złotych brutto wzrosłaby o 98 złotych. Tymczasem prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział alternatywną propozycję — gwarantowaną waloryzację w wysokości co najmniej 150 złotych brutto rocznie, niezależnie od poziomu waloryzacji procentowej. - Seniorzy zasługują na godne życie, a nie na byle jakie przeżycie! – mówił nam Nawrocki. Zapowiedział też, że projekt ustawy o waloryzacji świadczeń o 150 złotych będzie gotowy zaraz po jego zaprzysiężeniu 6 sierpnia.
Zobacz kto zyska najwięcej
Na zmianach proponowanych przez Nawrockiego skorzystaliby najubożsi emeryci - osoby otrzymujące do ok. 3000 zł brutto. Przykładowo, świadczenie w wysokości 2733 zł wzrosłoby o 134 zł w wersji rządowej (podwyżka procentowa), podczas gdy zgodnie z projektem prezydenckim – o pełne 150 zł. Waloryzacja Tuska i Nawrockiego, co widać w tabeli, jest na takim samym poziomie od świadczeń w wysokości 3000 zł brutto. Przy tej kwocie podwyżka procentowa wynosi więcej niż 150 zł, więc przelicznik świadczeń, wg propozycji Nawrockiego (minimum 150 zł), jest taki sam jak rządowy - procentowy. Walka o finalny kształt waloryzacji trwa.
Średnia emerytura w Polsce, wypłacana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), w kwietniu 2025 roku wynosiła 4198 zł brutto. Jednak wysokość świadczeń znacząco różni się w zależności od płci. Kobiety otrzymują zazwyczaj niższe emerytury niż mężczyźni, a średnia emerytura kobiet wynosi 3011 zł, podczas gdy mężczyzn ponad 4500 zł.
Poniżej tabela prezentująca waloryzacyjne plany autorstwa rządu i prezydenta elekta Karola Nawrockiego.