Donald Tusk i Szymon Hołownia

i

Autor: Marcin Gadomski/SE, Facebook Tusk będzie musiał poczekać. Hołownia właśnie rozwiał wątpliwości

Tusk będzie musiał poczekać. Hołownia właśnie rozwiał wątpliwości

2022-05-19 10:20

Już za rok wybory parlamentarne, a najnowsze sondaże pokazują, że największe szanse na zwycięstwo ma Prawo i Sprawiedliwość. Nic więc dziwnego, że po stronie partii opozycyjnych jak grzyby po deszczu wyrastają pomysły na metody na pokonanie partii Kaczyńskiego. Jedną z nich - zdaniem Donalda Tuska - jest stworzenie wspólnej listy ugrupowań opozycji. Co na to Szymon Hołownia? Polityk właśnie rozwiał wątpliwości.

Po stronie opozycji już teraz widać wielką mobilizację. Donald Tusk od kilkunastu tygodni jeździ po Polsce i spotyka się z wyborcami, przy okazji krytykując obecną władzę. Były premier podkreśla również, jak bardzo ważne jest, by po stronie opozycji powstała jedna lista wyborcza. Według szefa Platformy Obywatelskiej, to prosta i skuteczna recepta, by pokonać Prawo i Sprawiedliwość w 2023 roku. Do tego pomysłu odniósł się Szymon Hołownia, który był gościem w Polsat News. Lider Polski 2050 zdążył nawet odpowiedzieć Tuskowi: "Donald, poczekaj". - Zawsze jak rozmawiam z Donaldem Tuskiem, słyszę to samo. Ja nie dogmatyzuję jednej listy, ty nie dogmatyzujesz dwóch list - mówił polityk. Z najnowszego sondażu wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w maju, to wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość. Głos na partię Jarosława Kaczyńskiego chce oddać 38 procent badanych. 

Tymczasem prezes PiS także nie próżnuje. Z nieoficjalnych informacji wynika, że rządząca partia już wkrótce przejdzie dość poważne zmiany w strukturach, a w czerwcu odbędzie wielki kongres ugrupowania, w kampanijnym stylu. Potem politycy mają spotykać się z wyborcami w swoich okręgach. 

Szymon Hołownia: Jedna lista opozycji to ryzyko
Sonda
Czy Szymon Hołownia byłby lepszym premierem niż Mateusz Morawiecki?