Jak oceniają dyrektorzy szpitali, dużo trudniej będzie otrzymać skierowanie na specjalistyczne badania. Dużo dłużej będzie się czekało na wiele zabiegów. A szpitalom na długo przed końcem roku zabraknie pieniędzy i nie będą mogły przyjmować pacjentów. Zdaję sobie sprawę, że nowoczesne leczenie jest kosztowne. Pieniądze są potrzebne na sprzęt, leki, płace lekarzy i pielęgniarek. Ale leczenie nie jest zwykłą usługą, jak naprawa popsutego auta czy podzelowanie butów. A szpitale nie są zwykłymi zakładami produkcyjnymi, które muszą za wszelką cenę przynosić zysk. Państwo, które chce uchodzić za cywilizowane, ma wobec swoich obywateli pewne powinności. I taką powinnością państwa jest zapewnienie opieki medycznej na należytym poziomie. Nie piszę bezpłatnej opieki, bo ona przecież nie jest bezpłatna. Państwo łupi nas bowiem niemiłosiernie, zdzierając obowiązkową składkę zdrowotną.
Trzeba mieć zdrowie, żeby chorować
2009-10-26
3:00
Wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku w służbie zdrowia będzie jeszcze większy horror od tego, który panuje tam obecnie. Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", NFZ szukając oszczędności, zamierza ciąć koszta. Niestety nie swoje, tylko te, które generują lekarze i szpitale, a w zasadzie chorzy, którzy są zmuszeni korzystać z pomocy placówek służby zdrowia.