- Edukacja seksualna, przypomnijmy, będzie dobrowolna. Nikt nikomu niczego nie będzie narzucał. Chcemy z dziećmi rozmawiać o tym, że internet nie jest anonimowy, a dzielenie się intymnymi treściami w sieci może przynieść opłakane skutki- zapewnił w rozmowie z portalem Onet.pl Rafał Trzaskowski.
- Będziemy uczyć dzieci tego, aby były tolerancyjne i zdawały sobie sprawę z tego, jakie ich działania mogą mieć konsekwencje np. szczucie w internecie. Będziemy uczyli tego, jak sobie radzić z zagrożeniem pedofili, dlatego że widzimy, że nie zawsze dzieci umieją się odnaleźć w takiej sytuacji – dodał polityk.