Kiedy odbędą się wybory prezydenckie? Mówił o tym Mateusz Morawiecki w Zambrowie. - Opozycja nie chciała przeprowadzać tych wyborów. Dzisiaj z kolei mówią, że w ogóle nie ma żadnego problemu również w zbieraniu podpisów czy bez wyborów korespondencyjnych, w wyborach takich tradycyjnych. Stanowisko na pewno nader niespójne, ale my chcemy wypełnić nasze obowiązki konstytucyjne, przeprowadzić te wybory zgodnie z Konstytucją i zrobimy to - zaznaczył Morawiecki. - Dzisiaj planujemy zrobić to na 28 czerwca - dodał. Do kwestii wyborów odniósł się Rafał Trzaskowski podczas obchodów 30-lecia samorządności i sadzenia drzew.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Wałęsa wypalił! Po takich słowach jego żona nie będzie zadowolona!
- Rząd PiS próbował organizować wybory w sposób niedemokratyczny i niebezpieczny. Mam nadzieje że Jarosław Kaczyński wyciągnął z tego lekcję i te wybory w najbliższych tygodniach czy miesiącach będą w pełni demokratyczne i bezpieczne. Mam też nadzieję, że rząd będzie się konsultował z samorządowcami jak te wybory zorganizować. I najważniejsze jest to, żeby te reguły przyjęte przez rządową większość były regułami demokratycznymi. Ważniejsze są zasady niż termin wyborów – mówił Trzaskowski podczas konferencji. I zaznaczył: - Prezydent RP nie może być niemym świadkiem tego, co się dzieje, ale musi pełnić aktywną rolę. I od samego początku mówiłem, że rząd będzie robił wszystko, aby utrudnić start silnym kandydatom opozycji. Ale ma nadzieję że Jarosław Kaczyński wyciągnął lekcję z tego co się działo. I mam nadzieję, że dla powagi państwa, wybory zostaną przeprowadzone w sposób demokratyczny i bezpieczny. (…) Ja, czy Szymon Hołownia i wszyscy inni kandydaci opozycji mimo ewentualnych różnic, stoimy po tej samej stronie, ale pomiędzy mną a prezydentem Dudą jest po prostu przepaść – powiedział stanowczo na koniec Trzaskowski.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj