Adam Glapiński

i

Autor: youtube

Co z Glapińskim?

Trybunał Konstytucyjny wraca do sprawy odpowiedzialności konstytucyjnej prezesa NBP

2024-08-20 7:24

Na godz. 10 we wtorek zaplanowana jest w Trybunale Konstytucyjnym rozprawa dotycząca odpowiedzialnością prezesa NBP przed Trybunałem Stanu. Chodzi o procedurę przed sejmową komisją odpowiedzialności konstytucyjnej. Wniosek zaskarżający cztery przepisy ustawy o Trybunale Stanu i jedną z regulacji Regulaminu Sejmu w początkach marca br. złożyli posłowie PiS. Do reprezentowania grupy posłów został upoważniony poseł Krzysztof Szczucki.

Sprawa jest łączona z - zapowiadanym już wcześniej - faktem złożenia w końcu marca przez posłów koalicji rządowej wstępnego wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Podpisało go 191 posłów. Wobec prezesa NBP wysunięto osiem zarzutów, m.in. złamanie konstytucji i ustawy o NBP poprzez dokonywanie skupu aktywów w latach 2020-2021 oraz m.in. interwencji walutowych bez należytego upoważnienia.

Istota sprawy, którą Trybunał Konstytucyjny ma się zająć przed południem, sprowadza się - jak wskazali autorzy wystąpienia do TK - do faktu "powierzenia przygotowania aktu oskarżenia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu (...) Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu, a więc ciału par excellence politycznemu". Sprawą ma zająć się skład pięciorga sędziów TK pod przewodnictwem prezes Trybunału Julii Przyłębskiej. Sprawozdawcą sprawy ma być sędzia Krystyna Pawłowicz, zaś w składzie będą jeszcze sędziowie: Zbigniew Jędrzejewski, Bartłomiej Sochański i Bogdan Święczkowski.

W sprawie tej TK w połowie kwietnia - na wniosek posłów wnioskodawców - wydał zabezpieczenie polegające na nakazaniu marszałkowi Sejmu, wicemarszałkom i sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej powstrzymania się od jakichkolwiek czynności związanych ze wstępnym wnioskiem o Trybunału Stanu dla Adama Glapińskiego.

W reakcji na tę decyzje marszałek Sejmu Szymon Hołownia oświadczył, że nie wykona postanowienia Trybunału Konstytucyjnego, a wniosek o Trybunał Stanu dla szefa NBP będzie procedowany w Sejmie zgodnie z prawem.

Wtorkowa rozprawa będzie już drugą ze spraw przed TK w tym roku dotyczącą odpowiedzialności konstytucyjnej prezesa NBP. 11 stycznia TK uznał za niekonstytucyjne trzy przepisy ustawy o Trybunale Stanu dot. odpowiedzialności prezesa NBP przed tym Trybunałem. TK uznał wówczas, że niezgodne z konstytucją jest, że przegłosowanie przez Sejm wniosku o postawienie przed TS prezesa NBP oznacza automatyczne zawieszenie go w czynnościach służbowych.

TK uznał także, że niekonstytucyjna jest zasada, iż do postawienia prezesa banku centralnego przed TS wystarczy bezwzględna większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. TK stwierdził, że niekonstytucyjne jest, iż w gronie osób, do których stosuje się kwalifikowaną większość – 3/5 ustawowej liczby posłów przy głosowaniu nad wnioskiem o postawienie przed TS - nie ma prezesa NBP.

CZYTAJ: Tusk uderza w Glapińskiego! "Prezes NBP utrudnia osiągnięcie wysokiego wzrostu PKB"

Jak jednak zauważono w uzasadnieniu drugiego wniosku posłów PiS - który ma być rozpoznawany we wtorek - "obecnie ukształtowana w ustawie o Trybunale Stanu i regulaminie Sejmu procedura postępowania ze wstępnym wnioskiem o pociągnięcie prezesa NBP do odpowiedzialności konstytucyjnej bez wątpienia zapewnia większości rządowej i parlamentarnej - nawet po wyroku TK z 11 stycznia, stwierdzającym, że postawienie w stan oskarżenia przed TS wymaga takiej samej większości jak w przypadku członków Rady Ministrów - możliwość faktycznego oddziaływania na funkcjonowanie NBP po złożeniu wniosku wstępnego".

STARCIA BIEDRZYCKIEJ I OCZKOSIA Z WIDZAMI! Best of Nocna Zmiana