Mateusz Morawiecki

i

Autor: AP Photo/Geert Vanden Wijngaert Mateusz Morawiecki: Podatki trzeba płacić w Polsce

Trwa afera wokół premiera, kamieni milowych i Zbigniewa Ziobry. Sebastian Kaleta stawia sprawę jasno. Atmosfera jest coraz gorętsza

2022-06-15 14:53

Trwa spór na linii Ministerstwo Sprawiedliwości - Mateusz Morawiecki. Solidarna Polska twierdzi, że nie akceptowała rozwiązań z kamieni milowych takich jak pełne oskładkowanie umów, zmiany regulaminu Sejmu, a przede wszystkim wprowadzenie podatku od emisji pojazdów spalinowych. Premier jest innego zdania, powołując się na przyjęcie 30 kwietnia 2021 roku wszystkich wskaźników, celi i kamieni milowych przez całą Radę Ministrów. Zbigniew Ziobro przedstawił dokumenty, które różnią się między sobą jako dowód, mający wskazać, że taka sytuacja nie miała miejsca. Wiceminister sprawiedliwości w rozmowie z "Super Expressem" starał się wszystko wyjaśnić.

Konflikt Ministerstwa Sprawiedliwości z premierem. Kto kłamie?

Wiceminister sprawiedliwości stanowczo zaprzecza, jakoby rozwiązania, które pojawiły się w KPO, czyli pełne oskładkowanie umów, zmiana regulaminu Sejmu, wprowadzenie podatku od emisji pojazdów spalinowych, również zmiany w sądownictwie były konsultowane i zaakceptowane przez Radę Ministrów. Solidarna Polska nie akceptowała tego typu rozwiązań. Innego zdania jest premier Mateusz Morawiecki, który zaznacza, że w kwietniu 2021 r. zostały przyjęte dokumenty dotyczące KPO. Sebastian Kaleta oznajmił, że to fałszywa informacja.

- Podczas konferencji z ministrem Ziobro prezentowaliśmy dokumenty. Pierwszy przyjęty projekt tzw. kamieni milowych wniosku KPO i finalną wersję, która już nie była przyjmowana przez rząd i którą przekazał to wersję do Brukseli przekazał minister Grzegorz Puda, bez konsultacji z rządem. Właśnie te kamienie milowe, które budzą wątpliwości czyli odprowadzanie podatków od posiadanych samochodów, podatków od emisji nie była konsultowana, co wynika z tego podatku jako kamienia milowego nie było w tym dokumencie, który był przyjęty przez Radę Ministrów rok temu. Nieprawdą jest to, że ten dokument, o którym mówi premier zawierał w sobie informacje o nowych podatkach, w szczególności o tym podatku od emisji samochodów osobowych -  mówi "Super Expressowi" wiceminister sprawiedliwości. Mateusz Morawiecki odparł na zarzuty, mówiąc, że "wszystkie wskaźniki, cele i kamienie milowe, zostały przyjęte f30 kwietnia 2021 roku przez całą Radę Ministrów - wszyscy, którzy wtedy zapoznali się z dokumentem, doskonale wiedzą, co w nim jest". Według relacji Solidarnej Polski zostały przedstawione inne dokumenty przed rządem polskim, od tych przedstawionych w Brukseli.  - Mam przed sobą dwa dokumenty. Krajowy Plan Odbudowy przyjęty w trakcie posiedzenia rządu i dokument z Komisji Europejskiej. Te dwa dokumenty już na pierwszy rzut różnią się – oświadczył publicznie podczas konferencji prasowej 14 czerwca Zbigniew Ziobro. - Jako rządzący nie możemy ulegać bezpardonowo forsowanej ideologii rodem z Brukseli i wspieranej przez opozycję. Musimy myśleć w kategoriach interesu zwykłych Polaków i polskich rodzin – dodał.

Galeria: Mateusz Morawiecki w młodości

Zbigniew Ziobro chce zakładu z  Mateuszem Morawieckim o alkohol

- Pan premier wyraził inne zdanie, dlatego mam propozycję w konwencji honorowej do pana premiera, by zechciał przyjąć zakład, a stawką tego zakładu będzie polski dobry alkohol, Śliwowica Łącka - powiedział minister sprawiedliwości.

Express Biedrzyckiej - Krzysztof Kwiatkowski: Pieniądze z KPO nam się po prostu należą
Sonda
Kto twoim zdaniem mówi prawdę?