Trump o spotkaniu z Putinem
Prezydent elekt USA mówi oficjalnie o swoim spotkaniu z prezydentem Rosji Vladimirem Putinem. - Te szalone wojny, w które jesteśmy zaangażowani. Jedną z rzeczy, które chcę zrobić, i to szybko, jest zakończenie tej wojny. Prezydent Putin powiedział, że chce się ze mną spotkać tak szybko, jak to możliwe. Musimy na to poczekać, ale musimy zakończyć tę wojnę. Ta wojna jest straszna, straszna jest liczba żołnierzy ginących każdego dnia - powiedział prezydent-elekt do swoich wyborców w Phoenix w stanie Arizona. I dodał: nikt nigdy czegoś takiego nie widział. - Miliony żołnierzy już zginęły. Miliony. Musimy coś zrobić. Widzimy liczby, które są po prostu szalone. Nigdy by do tego nie doszło, gdybym był prezydentem. Ta wojna nigdy by się nie wydarzyła - powiedział Trump.
Należy podkreślić, że wcześniej rosyjski dyktator Władimir Putin podczas "bezpośredniej linii" z narodem oświadczył, że jest gotowy na rozmowę i spotkanie z Trumpem. Putin zastrzegł, że jeśli do takiego spotkania dojdzie, obaj prezydenci muszą mieć o czym rozmawiać.
Wszystko jednak wskazuje na to, że spotkanie prezydentów mogłoby być owocne. Trump podczas konferencji w swojej posiadłości na Florydzie ogłosił, że "otrzymał sygnały" od strony ukraińskiej o "chęci zakończenia wojny", dlatego zamierza "skontaktować się z Władimirem Putinem w tej sprawie". - Będziemy rozmawiać z prezydentem Putinem i Zełenskim oraz z przedstawicielami Ukrainy. Musimy powstrzymać tę masakrę - powiedział prezydent elekt.