Donald Trump uważa NATO za nieuczciwy układ

i

Autor: AP PHOTO/BEN CURTIS

Zwrot akcji

Trump nagle zwraca się przeciw Rosji. Grozi sankcjami na wielką skalę

2025-03-07 17:38

Rozważam wprowadzenie sankcji przeciwko Rosji na wielką skalę do czasu zawarcia zawieszenia broni i końcowego porozumienia pokojowego - powiedział w piątek Donald Trump. Całość wypowiedzi wskazuje na krytykę nadmiaru rosyjskiego zaangażowania na froncie oraz gotowość poważnych sankcji ekonomicznych, aby ten proces przerwać.

Z jakiego powodu wypowiedź Trumpa nagle uderza w Rosję?

"Biorąc pod uwagę fakt, że Rosja obecnie absolutnie +tłucze+ Ukrainę na polu bitwy, poważnie rozważam wprowadzenie na wielką skalę sankcji bankowych, sankcji i ceł na Rosję, dopóki nie zostanie osiągnięte zawieszenie broni i OSTATECZNE POROZUMIENIE POKOJOWE" - napisał Trump na portalu Truth Social. "Do Rosji i Ukrainy, przyjdźcie do stołu już teraz, zanim będzie za późno" - wezwał. Moment wypowiedzi Trumpa nie był przypadkowy.

Wpis prezydenta pojawił się po tym, jak Rosja przeprowadziła zmasowany atak zmasowany atak na obiekty infrastruktury energetycznej i gazowej Ukrainy z użyciem 67 rakiet oraz 194 dronów.

Co z sankcjami Trumpa przeciw Rosji?

Sankcje bankowe przeciwko Rosji wprowadziła już na początku rosyjskiej inwazji administracja Bidena, obejmując nimi dziesiątki rosyjskich banków, w tym wszystkie największe. Poprzednik Trumpa wprowadził też embargo na import wielu importowanych rosyjskich towarów, w tym metale, ropę i gaz, diamenty czy uran. W rezultacie wartość rosyjskiego importu do USA spadła z 30 mld dol. przed inwazją do 3 mld w obecnym roku.

W ostatnim czasie przestrzeń publiczna była pełna spekulacji na temat ograniczenia amerykańskich sankcji na Rosję. Najnowsza wypowiedź Trumpa wygląda na tym tle jak przełom.

Administracja Trumpa uważa obecne sankcje za umiarkowane?

Trump na początku obecnego roku groził nowymi sankcjami na Rosję, by skłonić ją do negocjacji, lecz zaprzestał tych gróźb po rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem. Jeszcze w czwartek specjalny wysłannik ds. Ukrainy i Rosji Keith Kellogg mówił, że celem USA jest doprowadzenie do "resetu" w stosunkach z Rosją, choć twierdził, że Waszyngton może zwiększyć poziom egzekwowania restrykcji, by wywrzeć nacisk na Rosję w negocjacjach. Ocenił poziom ostrości obecnych sankcji na 7 w 10-stopniowej skali, lecz poziom ich egzekwowania na 3.

Tymczasem minister finansów Scott Bessent podczas czwartkowego wystąpienia w Economic Club of New York mówił, że USA są gotowe do pójścia "na całość", jeśli chodzi o sankcje. Stwierdził, że sankcje nałożone przez administrację Bidena - zwłaszcza w sektorze energetycznym - były "rażąco słabe". Jednocześnie zgodził się ze stwierdzeniem, że nadmierne używanie sankcji uderza w pozycję dolara.

Warunki ewentualnego porozumienia pokojowego mają być przedmiotem spotkania między delegacjami z USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej w przyszłym tygodniu.

W co gra Trump? Ogrom spekulacji

Na przełomie 2024/2025 wielu komentatorów próbowało odgadywać intencje Trumpa w kwestii wojny na Ukrainie. Wydarzenia z przełomu lutego i marca mogły być ocenione jako kataklizm dla Kijowa. Również wtedy pojawiały się opinie, że Trump w jakiejś mierze stosuje blef.

Najnowsza deklaracja prezydenta USA wygląda na świetne wieści dla Ukrainy jednak całość zagadki z odgadywaniem intencji stała się jeszcze bardziej skomplikowana.

QUIZ PRL. Od propagandy do popkultury. Sprawdź, jak dobrze znasz hasła i powiedzenia z czasów PRL-u
Pytanie 1 z 10
Dokończ hasło propagandowe: "Program partii – programem..."
QUIZ PRL. Od propagandy do popkultury. Sprawdź, jak dobrze znasz hasła i powiedzenia z czasów PRL-u
Trump SPRZEDA Polskę Putinowi? TRUDNO… Polacy wciąż KOCHAJĄ Trumpa! To facet z JAJAMI| Komentery
Polityka SE Google News
Autor: