Aleksandra Dulkiewicz

i

Autor: EAST NEWS Aleksandra Dulkiewicz

Traumatyczne przeżycia Dulkiewicz. "Nie oszczędzili nawet mojej córki"

2019-03-08 12:04

Aleksandra Dulkiewicz, która w niedzielę, 3 marca, została wybrana prezydentem Gdańska udzieliła wywiadu popularnej niemieckiej gazecie "Die Welt". Padły w nim mocne słowa o Prawie i Sprawiedliwości i prawicowych dziennikarzach. Prezydent elekt powiedziała też, że ma nadzieję na to, ze Gdańsk stanie się "miastem wzorcowym" i zadeklarowała, że będzie kontynuować "dziedzictwo" Pawła Adamowicza.

- Pawłowi było wstyd z tego powodu, że Polska nie przyjęła właściwie żadnego uchodźcy. Był chrześcijaninem, był bardzo wierzący, stąd jego zaangażowanie - zdradziła Aleksandra Dulkiewicz, która nawiązała także do zachowania polityków Prawa i Sprawiedliwości po katastrofie smoleńskiej. - - PiS obarcza opozycję współwiną i rozpowszechnia teorię o zamachu. W ten sposób partia uniemożliwiła wspólne przeżywanie przez ludzi żałoby - oceniła.

Gdańska prezydent elekt opowiedziała też o tym, co ją spotkało po śmierci Pawła Adamowicza.  Mimo że - jej zdaniem - doszło w stolicy Pomorza do chwilowego pojednania, to odczuła "nienawiść w internecie". - Pseudodziennikarze na prawicowych portalach rozsiewali plotki, wymyślali informacje o moim pochodzeniu czy przeszłości. Nie oszczędzili nawet mojej córki. Doprowadziło to do tego, że dostawałam pogróżki. Straszne - zaznaczyła Aleksandra Dulkiewicz.