Transfer Ludwika Dorna i Grzegorza Napieralskiego do PO to polityczna obłuda!

2015-09-04 4:00

Brakowało tylko, aby na listach wyborczych PO znaleźli się usunięty z list PiS Marcin Mastalerek (31 l.) czy wyrzucony z tej partii za aferę madrycką Adam Hofman (35 l.)! Ale i tak Ewa Kopacz (59 l.) i jej partia przekroczyły granicę politycznej obłudy i cynizmu, przygarniając na listy PO byłego wicepremiera w rządzie PiS Ludwika Dorna (61 l.) i byłego szefa SLD Grzegorza Napieralskiego (41 l.).

Decyzje Ewy Kopacz o przygarnięciu na listy PO Ludwika Dorna, nazywanego "trzecim bliźniakiem PiS", oraz Grzegorza Napieralskiego, o którym Stefan Niesiołowski (71 l.) mówił, że to "obrzydliwy, załgany hipokryta", były dla wielu wielkim szokiem. - Na listach PO znaleźli się ludzie (.) którzy nie są debiutantami, a przyszli do Platformy i z lewa, i z prawa - skomentowała te transfery premier Ewa Kopacz podczas wystąpienia na Radzie Krajowej. Tymczasem jeszcze niedawno obaj wypowiadali się całkiem niewybrednie o PO i samej Ewie Kopacz. "Pani minister Kopacz to taka chodząca nicość" - pisał w swojej książce Ludwik Dorn. A Napieralski twierdził, że Platforma zrobiła sobie z Polski folwark. Dziś obaj bez żadnych oporów umizgują się do PO. Choć nie wszystkim w Platformie te transfery muszą się chyba podobać. Swego czasu Stefan Niesiołowski mówił o Dornie, że to "kanalia" i "nieuk". Jednak dziś robi dobrą minę do złej gry. - Myśmy wszystko zapomnieli - tłumaczył się z niewybrednych wypowiedzi w rozmowie z Wprost.pl. Przypomnijmy też, że z podwarszawskiej listy Platformy wystartuje były spin doktor PiS Michał Kamiński (43 l.).

- Dziś partie to korporacje i chodzi w nich o zyski. Programy polityczne w ogóle się nie liczą. Przykładem mogą być choćby Napieralski i Dorn, którzy żeby jakoś funkcjonować w polityce, musieli związać się z PO. Platforma jest dziś ratunkiem dla takich marginalnych polityków, którzy bez niej już nic nie będą znaczyć - komentuje nam prof. Rafał Chwedoruk, politolog z UW.

Ludwik Dorn o Ewie Kopacz:

Pani minister Kopacz to taka chodząca nicość

Grzegorz Napieralski o Platformie

Najbardziej przerażające jest to, że Platforma zrobiła sobie z Polski folwark

Stefan Niesiołowski o Ludwiku Dornie:

Gdyby do Platformy starał się wejść Ludwik Dorn, to bym się położył w drzwiach jak Rejtan

Michał Kamiński o Stefanie Niesiołowskim

Pan jest dziobakiem polskiej sceny politycznej. Pan ciągle dziobie

Zobacz: Dorn w Platformie, a niedawno: Kopacz to chodząca nicość. Z PO miziać się nie będę