Tragiczne doniesienia. Nie żyje jeden z przywódców Solidarności. Zmarł w Kanadzie

2021-02-04 20:07

Był działaczem opozycji demokratycznej w latach siedemdziesiątych, przewodniczącym „Solidarności” na Politechnice Świętokrzyskiej w Kielcach. Po stanie wojennym wyjechał do Kanady, gdzie był m.in. cenionym specjalistą ds. programowania. Aleksander Kania, bo o nim mowa, zmarł 1 lutego w Kanadzie w wieku 74 lat.

Aleksander Kania pochodził z Bruśnika niedaleko Tarnowa. To tam 1 grudnia 1945 roku przyszedł na świat. Studia matematyczne skończył na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, a od 1975 roku pracował w Instytucie Mechaniki Stosowanej Wydziału Mechanicznego na Politechnice Świętokrzyskiej w Kielcach. Tam związał się z opozycją antykomunistyczną, a w czasie swojej działalności był wielokrotnie przesłuchiwany, grożono mu nawet wyrzuceniem z pracy. W 1980 roku był bardzo mocno zaangażowany w tworzenie „Solidarności”. Oprócz tego, że należał do komitetu założycielskiego i szefował komisji zakładowej na PŚ, zgłosił także akces do prezydium MKZ Regionu Świętokrzyskiego. Kiedy wybuchł stan wojenny internowano Kanię na ponad pół roku w areszcie śledczym w Kielcach. Kiedy opuścił mury aresztu podjął decyzję o emigracji. Wyjechał do Kanady, gdzie dożył 74 lat. Zmarł 1 lutego 2021 roku.

NIE PRZEGAP: Wałęsa mówi o WIELKIM DRAMACIE. Poruszył ogromny problem, smutna prawda

Należy się 500 + od poczęcia? Sprawdź, kiedy obchodzisz swoje poczęciny! Komentarz Adama Federa [WIDEO]