Lech Kaczyński poślubił Marię w1978 roku. Wszyscy, którzy ich znali, zawsze zgodnie podkreślają, że było to niezwykle udane małżeństwo. Prezydent RP nazywał swoją żonę "Babusikiem", ona z kolei zwracała się do męża "Leszuńku". Gdy wchodziło się do domu Kaczyńskich, buchał zapach wielkiej miłości. Maria Kaczyńska wraz z mężem zginęła w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku. O prezydencie napisano już wiele opasłych książek, mniej natomiast wiadomo o pierwszej damie. A była to postać nietuzinkowa. W programie "Polityczny spacer" w niezwykły sposób wspomniał ją Jan Maria Tomaszewski, brat cioteczny Jarosława i Lecha Kaczyńskich. Artysta podkreślił, że obaj Kaczyńscy zawsze byli dla niego najbliższą rodziną i traktował ich jak rodzonych braci (WIĘCEJ O TYM PRZECZYTASZ TUTAJ), a mówiąc o Marii Kaczyńskiej użył niesamowitego porównania o dębie!
ZOBACZ, CO O RODZINIE KACZYŃSKICH MÓWIŁ JAN MARIA TOMASZEWSKI
- Kapitalna dziewczyna w tej chwili jest mało takich osobowości, brak takich ludzi - tak Marię Kaczyńską ocenił Jan Maria Tomaszewski. - Kiedyś Jerzy Waldorf powiedział, że był taki las dębów intelektualnych (...) Myślę, że ona należała do tych dębów - podsumował brat cioteczny prezesa PiS.