Tomasz Walczak: Pracownik to nie wkładka mięsna

2019-04-25 5:00

Pochylamy się dziś w „Super Expressie” nad zarobkami Polaków. Jeśli posłuchać komunikatów płynących z rządu i okolic, można się poczuć jak mieszkaniec najlepszego z możliwych światów. PKB rośnie jak szalone, a wraz z nim pensje. W tym roku według szacunków mamy zarabiać o 7 proc. więcej, niż w roku ubiegłym. Niby robi wrażenie, ale smutna rzeczywistość jest taka, że Polska jest nadal krajem ludzi ubogich.

Tomasz Walczak

i

Autor: Piotr Grzybowski Tomasz Walczak

Żeby się o tym przekonać, wystarczy garść statystyk. Według danych GUS, najczęściej otrzymywaną pensją w Polsce jest niewiele ponad 1800 zł na rękę. Mediana zarobków (połowa Polaków zarabia więcej, połowa mniej niż ta kwota), czyli bodaj najlepszy wskaźnik zamożności społeczeństw, to ok. 2600 zł na rękę. Nawet 1,5 mln Polaków, choć pracuje, zarabia tak mało, że ledwie wystarcza im na przeżycie.

Również na tle innych krajów Europy wypadamy słabiutko. W rządowej propagandzie jesteśmy tygrysem Europy, ale w rzeczywistości zwykłymi pariasami, którym żyje się gorzej, niż naszym unijnym sąsiadom, na których lubimy patrzeć z wyższością – Czechom czy Słowakom. Siła nabywcza statystycznego Polaka to 7200 euro i jest to ledwie połowa europejskiej średniej.

Co więcej, nie widać przyczyn, dla których mielibyśmy tak słabo zarabiać. Bardzo często argumentem w sporach o wysokość pensji jest wydajność pracy: będziemy lepiej pracować, będziemy więcej zarabiać. Problem w Polsce polega na tym, że wśród grupy najbardziej rozwiniętych państw świata skupionych w OECD rozbieżność między wzrostem wydajności a wzrostem płac jest największa. Jednym słowem, Polak pracuje coraz lepiej, dając swojemu pracodawcy coraz większe zyski, ale z tych zysków ma mniej, niż powinien na swoim koncie.

Chcemy i musimy więcej zarabiać. Dobre to nie tylko dla elementarnego poczucia sprawiedliwości, ale także dla gospodarki, której wzrost jest dzięki temu szybszy i stabilniejszy. Czas w końcu to zrozumieć, a nie traktować polskich pracowników jak wkładkę mięsną do prowadzonego biznesu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki