Szczegóły dotyczące wypadku w Chorwacji niezwykle zasmucają. Jak się okazało, polski autobus przewoził pielgrzymów zmierzających do Bośni i Hercegowiny. Pojazd z jak na razie niewyjaśnionych przyczyn wpadł do rowu. 11 osób zginęło na miejscu, jedna w szpitalu, a ponad 30 osób zostało rannych. Mateusz Morawiecki i Andrzej Duda złożyli bliskim ofiar kondolencje oraz zapewnili, że podjęto wszelkie działania, mające na celu pomoc poszkodowanym i ich rodzinom. Teraz głos zabrał Tomasz Terlikowski, który w poruszających słowach odniósł się do zdarzenia.
W NASZEJ GALERII PONIŻEJ MOŻESZ ZOBACZYĆ, JAK WYGLĄDA MIEJSCE PO WYPADKU W CHORWACJI
- Dwunastu pielgrzymów zginęło w drodze do Medjugorie. Nasze życie jest wędrówką ku Komuś, pielgrzymką. Każdego z nas czeka przejście. Oby nie nagłe i nie niespodziewane, oby z czasem na przygotowanie. Pomódlcie się proszę za tych, którzy zginęli, za rannych, za rodziny – napisał na Twitterze.
Zobacz: Wypadek w Chorwacji. Wzruszający wpis Dudy
Niestety, ofiar może być jeszcze więcej. Większość ofiar jest ciężko ranna lub ma poważne obrażenia wewnętrzne, jak przekazał chorwackiemu serwisowi HRT szef chirurgów w szpitalu, Anko Antabak. Część osób zaczęto operować od razu po przewiezieniu do szpitala.