Tomasz Lis w dzikiej furii! Dziennikarza wkurzył komentarz doradcy ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. - Czy protestujący są Polakami? Nie, bo Polski nie znają i nie chcą znać. Nie kochają jej - wypalił na antenie Radia Maryja filozof i etyk Paweł Skrzydlewski. Dla Lisa tego było już za wiele. Sprawa jest szczególnie ważna, bo w demonstracjach biorą udział jego ukochane córki. Dziennikarz - jak przystało na tatę - jak lew broni swoich pociech w każdej sytuacji. Po takiej zniewadze nie mógł zatem milczeć. - Jako ojciec jestem dumny z moich córek, które nie tylko popierają protesty, ale w nich uczestniczą. I kategorycznie nie życzę sobie, żeby jakiś pacan im i setkom tysięcy młodych Polaków odmawiał polskości. Kto mu, do cholery, dał takie prawo? - pieklił się Tomasz Lis na Twitterze.
CZYTAJ TAKŻE: Były mąż Hanny Lis o kumplu Tuska: "Za DUP**ENIE na boku sypał kolegów"