Wyrok TSUE w sprawie tzw. mechanizmu warunkowości, czyli powiązania wypłaty funduszy unijnych z przestrzeganiem zasad praworządności, rozpalił polityków do czerwoności. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oddalił skargę Polski oraz Węgier, stwierdzając, że mechanizm jest zgodny z unijnymi traktatami. Ta decyzja podjęta przez TSUE może doprowadzić do zablokowania funduszy unijnych dla Polski. Decyzję TSUE skomentowała w mocnych słowach europosłanka Beata Szydło. Zrobiła to w swoim stylu, czyli mocno i stanowczo. - Polska i Węgry zaufały zapewnieniom Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej. Teraz widzimy, że instytucje UE w rodzaju TSUE lub KE całkowicie lekceważą konkluzje RE z 2020 roku. Organy UE tworzą własne normy prawne i polityczne, nie przejmując się ustaleniami RE i Traktat - napisała na Twitterze.
Jej słowa nie uszyły uwadze Tomasza Lisa. Dziennikarz postanowił napisać kilka słów pod adresem Szydło. Zrobił to w dość kpiący sposób. W swoim komentarzu nawiązał do jej rodzinnych okolic, czyli Brzeszcz, w których Szydło w latach 1997–1998 była dyrektorem ośrodka kultury. Od 1998 roku do 2005 była premier zajmowała z kolei stanowisko burmistrza Brzeszcz.
- Ktoś musi wytłumaczyć madame Szydło, że tak jak Brzeszcze nie są całą Polską, tak i ona nie jest narodem, a jedynie funkcjonariuszką partii PiS - napisał Lis. Ostro! Czy nie za ostro? Jak sądzicie? Komentujcie.
CZYTAJ>>Nie uwierzysz, kim z wykształcenia jest Beata Szydło. Niezwykły zawód! Mało kto o tym wie
ZOBACZCIE TEŻ>>>Tak mieszka Beata Szydło. Europosłanka ma dom jak z bajki! [ZDJĘCIA]