
- 25 października odbędzie się konwencja PO, na której zapadnie decyzja o zjednoczeniu z Nowoczesną i Inicjatywą Polską.
- Członkowie Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej automatycznie dołączą do nowego ugrupowania, a ich liderzy (Szłapka i Nowacka) znajdą się we władzach krajowych.
- W grudniu i styczniu odbędą się wybory w strukturach terenowych, a w połowie stycznia powszechne wybory przewodniczącego nowej partii.
- Nowe ugrupowanie będzie miało inną nazwę niż Platforma Obywatelska, choć zostanie zarejestrowane pod jej numerem KRS, a dokładna nazwa pozostaje tajemnicą
Kiedy odbędzie się konwencja zjednoczeniowa PO?
Polityczny krajobraz w Polsce wkrótce ulegnie znaczącej zmianie. Podczas czwartkowego, dwugodzinnego posiedzenia zarządu Platformy Obywatelskiej, w którym uczestniczyli również lider Nowoczesnej Adam Szłapka oraz szefowa Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka, zapadły wiążące ustalenia. Jak potwierdzili po obradach członkowie zarządu, m.in. Tomasz Grodzki i Andrzej Halicki, proces konsolidacji wejdzie w decydującą fazę jesienią.
Zarząd Platformy Obywatelskiej ustalił, że 25 października odbędzie się konwencja, podczas której zapadnie ostateczna decyzja o zjednoczeniu z Nowoczesną i Inicjatywą Polską. To symboliczny moment, który formalnie przekształci dotychczasową koalicję w jeden, silny podmiot polityczny. Rzecznik PO Jan Grabiec, choć oszczędny w słowach, nie zaprzeczył tym doniesieniom, podkreślając jedynie roboczy charakter czwartkowych rozmów.
Jak będzie wyglądać nowa partia po zjednoczeniu?
Jednym z najtrudniejszych tematów rozmów zjednoczeniowych były kwestie personalne i parytety we władzach nowej formacji. Z informacji PAP wynika, że podczas czwartkowych obrad udało się osiągnąć kompromis. Mimo znaczącej dysproporcji w liczebności członków, liderzy PO postanowili wyjść naprzeciw oczekiwaniom mniejszych partnerów. Członkowie Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej mają automatycznie stać się częścią nowego ugrupowania.
Co więcej, zapewniono im miejsca we władzach zarówno na szczeblu regionalnym, jak i krajowym. Dotychczasowi szefowie regionów PO będą musieli udostępnić stanowiska przedstawicielom koalicjantów, a liderzy obu partii – Adam Szłapka i Barbara Nowacka – najprawdopodobniej wejdą w skład ścisłego kierownictwa krajowego. Po symbolicznym połączeniu nowa partia Tuska przeprowadzi wewnętrzne wybory na wszystkich szczeblach, które zakończą się w połowie stycznia 2026 roku powszechnymi wyborami przewodniczącego.
Jaka będzie nowa nazwa partii Donalda Tuska?
Choć znamy już datę i zarys struktury organizacyjnej, największa niewiadoma wciąż pozostaje nierozwiązana. Chodzi o nazwę, pod jaką będzie funkcjonować zjednoczona formacja. Dotychczasowe spekulacje wskazywały na „Koalicję Obywatelską”, jednak po czwartkowym spotkaniu pewność w tej kwestii znacznie osłabła. Jeden z członków zarządu PO przyznał w rozmowie z PAP: „Szef (Donald Tusk) nie zdradził, jaka to będzie nazwa, bo zapewne zakładał, że to za duże gremium, żeby udało się to utrzymać w tajemnicy do 25 października”.
Decyzja o utrzymaniu nazwy w sekrecie ma na celu zbudowanie napięcia i uniknięcie przecieków przed konwencją. Chociaż nowe ugrupowanie zostanie zarejestrowane pod numerem KRS Platformy Obywatelskiej, jego nazwa ma być zupełnie nowa i na razie pozostaje niejawna. Krok ten pokazuje, że liderom zależy na stworzeniu nowej jakości i marki politycznej, która ma być czymś więcej niż tylko sumą dotychczasowych szyldów. Na ostateczne rozwiązanie tej zagadki przyjdzie nam poczekać do 25 października.
Polecany artykuł: