To już nie przelewki! Lech Wałęsa postanowił odnieść się do wielkiego kryzysu, który ogarnął Polskę. Były prezydent słynie z niechęci do Jarosława Kaczyńskiego i ojca Tadeusza Rydzyka, choć dawano temu z i z jednym, i z drugim był w dobrej komitywie. To jednak już zamierzchła przeszłość. Obecnie Wałęsa stoi po przeciwnej stronie barykady niż dyrektor Radia Maryja i prezes PiS. Dał temu mocny wyraz w swoim wpisie na Facebooku. - Jak przewidywaliśmy, i co, i nic. Bez taczek dla Kaczyńskiego, Rydzyka i jeszcze paru innych niszczenie dorobku nie zakończy się. Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, zdecydowany opór staje się obowiązkiem - podkreślił Były prezydent. Przypomnijmy, że z kolei we wtorek, 27 października, Jarosław Kaczyński w specjalnym przemówieniu wydał jasne instrukcje dotyczące obrony Kościołów. - Musimy ich bronić za każdą cenę. Wzywam wszystkich członków Prawa i Sprawiedliwości i wszystkich, którzy nas wspierają do tego, by wzięli udział w obronie Kościoła, w obronie tego, co dzisiaj jest atakowane i jest atakowane nieprzypadkowo - wezwał prezes PiS (WIĘCEJ TU).
To już nie przelewki! Będą TACZKI dla Rydzyka i Kaczyńskiego. "Opór staje się OBOWIĄZKIEM"
2020-10-31
15:59
Takiej sytuacji w Polsce nie było od wielu lat. Masowe protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. dopuszczalności aborcji ze względu na ciężkie nieodwracalne uszkodzenia płodu wywołały przerodziły się w krwawe zadymy. Sytuację zaognił Jarosław Kaczyński, który wezwał ludzi do obrony Kościołów. Teraz z kolei oliwy do ognia dolał Lech Wałęsa, który wprost napisał o taczkach dla ojca Tadeusza Rydzyka i prezesa PiS.
Express Biedrzyckiej - Lech Wałęsa: Doprowadziłem nas do przystanku "wolność"