Sławomir Mentzen postawił rozpocząć spotkanie od spektakularnego wejścia. Elegancko ubrany, wkroczył raźnym krokiem na scenę i bez słowa zaczął rzucać sztuczna banknoty w stronę publiczności. Warto zaznaczyć, że pieniądze były stylizowane na znane z żartów stare banknoty z wizerunkiem premiera Mateusza Morawieckiego we fryzurze Mikołaja Kopernika. Miało to symbolizować stosunek partii do rozdawnictwa stosowanego przez obecny rząd.
Zachowanie Sławomira Mentzena wzbudziła wiele emocji, a w sieci rozpętała się burza. Wiele osób krytykuje lidera Konfederacji i przypomina, że wydaje prawdziwe pieniądze na happening, a jeszcze kilka dni temu skarżył się w sieci na niski budżet na kampanię wyborczą i prosił o finansowe wsparcie swoich wyborców.
- Gość mówi „skończymy z rozdawnictwem”, a potem zachowuje się jak Erdogan w Turcji i rozrzuca pieniądze. Przecież to jest zakłamany hipokryta, który traktuje swoich wyborców jak idiotów – napisał na Twitterrze wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Warszawie Dawid Dobrogowski.
- Mentzen z rym rozrzuceniem pieniędzy jest już wybitnie arogancki i bezczelny. Ciekawe czy wyborcy Konfederacji to rzeczywiście, jak mówił Korwin-Mikke, idioci – stwierdził Tomasz Lis.
Także inni internauci nie są zachwyceni pomysłem na rzucanie banknotami. „Uwłaczające”; „Poniża swoich wyborców”; „Zaraz wyciągnie gitarę! Rock and roll dla ubogich” – czytamy. Czyżby Sławomir Mentzen tym się przeliczył?