- To jest gabinet, który zajmowali premierzy do 1993 roku, a więc premier Tadeusz Mazowiecki, Jan Krzysztof Bielecki, czy bliski prezesowi Kaczyńskiemu, premier Jan Olszewski. Premier Jarosław Kaczyński w latach 2006-2007 już urzędował w tym gabinecie kilka miesięcy, kiedy jego właściwy gabinet szefa rządu przechodził remont. I z moich obserwacji wynikało, że dobrze się tam czuł – zdradza nam Jan Dziedziczak (39 l.), minister w Kancelarii Premiera, a kiedyś były rzecznik rządu Jarosława Kaczyńskiego. Jak ustaliliśmy, w gabinecie, do którego lada chwila wprowadzi się Jarosław Kaczyński, urzęduje jeszcze wicepremier Jacek Sasin (51 l.), który przeniesie się w inne, godne miejsce w KPRM. - Obok gabinetu Kaczyńskiego jest gabinet szefa KPRM Michała Dworczyka i premiera Mateusza Morawieckiego – opowiada nam wysoko postawiony polityk PiS. To wszystko nie oznacza jednak, że Jarosław Kaczyński straci swój wieloletni gabinet w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. - Prezes uwielbia swój gabinet w centrali partii i nie zdziwię się, jeśli częściej będzie przebywał na Nowogrodzkiej niż w KPRM – kwituje nasze źródło.
ZOBACZ TAKŻE: Kryzys w Zjednoczonej Prawicy? Jaki kryzys! Nowy sondaż poparcia partyjnego