Stworzenie nowego rządu zajmie maksymalnie 24 godziny - mówi Krzysztof Gawkowski. Premier Mateusz Morawiecki ma czas do poniedziałku 27.12 na zaprzysiężenie nowej Rady Ministrów. Potem w ciągu dwóch tygodni musi poprosić Sejm o wotum zaufania. Jeżeli pierwszy konstytucyjny krok nie doprowadzi do powołania rządu, inicjatywę przejmą posłowie. Zapytaliśmy szefa klubu Lewicy, czy koalicja KO, PSL, PL 2050 i Lewicy ma już opracowany plan działania. - Jeżeli głosowanie nad wotum zaufania będzie w godzinach porannych, to jeszcze tego samego dnia, po południu, przedstawimy nowy rząd i uzyskamy dla niego poparcie większości. Jeżeli głosowanie w sprawie rządu Morawieckiego odbędzie się wieczorem, poczekamy do następnego dnia. Posiedzenie Sejmu będzie już przecież zwołane, a w takiej sytuacji wystarczy dopisać nowy punkt do porządku obrad -twierdzi Gawkowski. Typowany na wicepremiera i ministra cyfryzacji polityk został też zapytany o to, czy Donald Tusk obsadził już wszystkie resorty. - Zostało 10% ustaleń, to 2-3 resorty. Dla liderów naszych partii, to kwestia godzinnej dyskusji -wyjaśnia w "Sednie Sprawy" Krzysztof Gawkowski.
W galerii poniżej zobaczysz, jak mieszka Donald Tusk: