Ryszard Terlecki

i

Autor: Piotr Grzybowski/Super Express

Terlecki zabrał głos na temat Zjednoczonej Prawicy. Jego słowa dają do myślenia

2021-02-17 11:23

- Jestem optymistą i wierzę, że Zjednoczona Prawica przetrwa do wyborów, że się znów skonsoliduje i wygra następne wybory - oświadczył w środę wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Szef klubu PiS w Programie Trzecim Polskiego Radia został zapytany w kontekście sytuacji w Porozumieniu, czy ma "jakieś czułe słówka dla koalicjantów, którzy chodzą własnymi drogami". Odparł szczerze: - No nie mam. To nie jest okazja do tego, żeby czule się o nich wypowiadać. Niestety to jest taki pomysł, żeby własne ambicje, czy własne pomysły przedkładać ponad interes wspólny.  

Terlecki dopytywany czy jego stwierdzenie odnosi się tylko do Porozumienia czy też do Solidarnej Polski, odparł: - No tak, choć w tej chwili bardziej oczywiście do Porozumienia. Polityk dodał również, że z optymizmem patrzy w polityczną przyszłość: - Jestem optymistą i wierzę, że Zjednoczona Prawica przetrwa do wyborów. Przetrwa w tym sensie, że się znów skonsoliduje i wygra następne wybory - zaznaczył. Terlecki został też zapytany o wycofanie przez Porozumienie rekomendacji dla trzech byłych polityków tego ugrupowania, którzy zasiadają w rządzie: - Zbierze się kierownictwo partii (PiS), a potem pewnie Rada Koalicyjna i zdecydujemy, co zrobić w takiej dość dziwnej sytuacji - mówił. Jak dodał, to jest nowa sytuacja, nad którą trzeba się zastanowić.

CZYTAJ>>>Gowin wybaczy Kaczyńskiemu Bielana? "To już zwykły cyrk" - przekonuje człowiek Gowina

Warto przypomnieć, że ostatnim czasie doszło do sporu w kwestii kierownictwa Porozumienia. Europoseł Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 r. na wniosek Jarosława Gowina został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd. Ponadto, zdaniem Bielana, trzyletnia kadencja Gowina, upłynęła w kwietniu 2018 r. Bielan uważa też, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia, przejął obowiązki prezesa partii.

5 lutego decyzją krajowego sądu koleżeńskiego Bielan oraz poseł Kamil Bortniczuk zostali wykluczeni z Porozumienia, a powodem było wielokrotne łamanie statutu partii. Następnie ten sam sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu z Porozumienia kolejnych ośmiu członków, w tym trzech członków rządu: ministra-członka RM Michała Cieślaka, wiceministra aktywów państwowych Zbigniewa Gryglasa i wiceministra funduszy i polityki regionalnej Jacka Żalka, którym wycofano rekomendacje. W środę wicerzecznik ugrupowania Jan Strzeżek mówił, że Porozumienie poinformowało już oficjalnie koalicjantów - PiS i Solidarną Polskę - o wycofaniu rekomendacji dla tych trzech osób.

SPRAWDŹ>>>Jaruzelska wyjawiła to po raz pierwszy! Kaczyńska powinna się o tym dowiedzieć

Express Biedrzyckiej - Kamil Bortniczuk: Nie wybieram się do PiS