Leszek Miller

i

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS Leszek Miller

Rocznica 10 kwietnia

Taniec na smoleńskich trumnach trwa w najlepsze - pisze Leszek Miller

2023-04-12 5:20

Po ogłoszeniu „raportu” Macierewicza Morawiecki zapowiedział, że będzie on przedstawiony opinii publicznej „za dwa, trzy tygodnie”. Zachęcał, żeby wszyscy się z nim zapoznali. Minęło tygodni 48. Rok. Obietnica Macierewicza okazała się jednym z setek jego kłamstw. Taniec na smoleńskich trumnach trwa w najlepsze. To znak, że PiS rozpoczyna kolejną kampanię wyborczą - pisze w najnowszym felietonie dla "Super Expressu" Leszek Miller

Z bliska i z daleka

Chmara policji pieszej, konnej i zmotoryzowanej, policjanci na podnośnikach pilnujący „podejrzanych” okien, warty honorowe, wieńce, szarfy … I on – pierwszy żałobnik RP. Pozornie pogrążony w smutku, w rzeczywistości łypiący na boki, czy wszyscy poddani są na swoich miejscach …

Pod tymi samymi pomnikami, ale oddzielnie zjawia się też żałobnik nr. 2 choć formalnie „Pierwszy Obywatel”. Gesty wytrenowane, miny wystudiowane: podejście, przyklęk, poprawienie szarfy, pochylenie głowy, znak krzyża, powstanie, chwila zadumy, odejście … Na Wawelu, na Powązkach, przy tablicy na Pałacu Prezydenckim.

Od 13 lat to samo: „To był zamach”. „Potwierdza” to „raport” podkomisji Macierewicza. „Ruska robota”! Kto wie, czy nie przy współudziale kogoś z Polski? Wiadomo kogo.

Po ogłoszeniu „raportu” Macierewicza Morawiecki zapowiedział, że będzie on przedstawiony opinii publicznej „za dwa, trzy tygodnie”. Zachęcał, żeby wszyscy się z nim zapoznali. Minęło tygodni 48. Rok. Obietnica Macierewicza okazała się jednym z setek jego kłamstw. Taniec na smoleńskich trumnach trwa w najlepsze. To znak, że PiS rozpoczyna kolejną kampanię wyborczą. Niech za komentarz do tego sposobu uprawiania polityki posłuży jakże aktualna wypowiedź b. doradcy prezydentów Cartera, Johnsona i Kennedy’ego, Zbigniewa Brzezińskiego, ojca obecnego ambasadora USA w Warszawie. Wypowiedź pochodzi z wywiadu udzielonego telewizji TVN:

„Gdy obserwuje się dialog polityczny w Polsce, to właściwie trudno nie być przerażonym, [tym] do jakiego stopnia język polityczny stał się brutalny, do jakiego stopnia gra polityczna stała się nieodpowiedzialna ze strony osób [usytuowanych] bardzo wysoko na szczeblu politycznym. Właściwie wygląda na to, że zmierza [to] do podważenia fundamentów i szacunku dla państwa, dla Polski i dla polskiej demokracji. Te ciągłe nieodpowiedzialne bzdury o jakimś zamachu smoleńskim bez wskazania, kto jest ponoć za ten zamach odpowiedzialny, ale sugerując jednocześnie, że prawdopodobnie jest to rząd Polski, a może i Sowieci, a może [oni] razem? To jest coś tak wstrętnego, szkodliwego […] To jest strasznie wredna robota robiona widocznie przez parę osób cierpiących na jakieś psychologiczne trudności, które może z punktu widzenia ludzkiego są zrozumiałe, ale dla których nie ma miejsca w życiu politycznym. I nad tym trzeba się zastanowić, bo nie można tak niszczyć tego, czym jest demokracja. Demokracja to jest umiejętność współpracy i współzawodnictwa. Jest bardzo ważne, żeby to się w Polsce zakotwiczało, a nie było podważane. Niestety tak się dzieje obecnie, to jest w groźny sposób podważane”.