
- Prezydent Karol Nawrocki planuje pierwsze wizyty zagraniczne, stawiając na Waszyngton oraz Watykan i grób św. Jana Pawła II.
- Nawrocki krytykuje dotychczasowe wydatkowanie środków z KPO, wskazując na niepokojące zakupy zamiast wsparcia dla rodzin.
- Prezydent wyraża oburzenie na usuwanie polskich lektur ze szkół i zapowiada walkę z „niepokojącym mechanizmem” w edukacji i kulturze.
Priorytetowe kierunki zagraniczne prezydenta Nawrockiego: USA i Watykan
Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że na początku swojej kadencji chciałby odwiedzić Stany Zjednoczone, a konkretnie Waszyngton. Jak sam zaznaczył w rozmowie z Telewizją Republika, rozmowy na temat tej wizyty są już w toku. "Myślę, że niebawem będziemy mogli nieco więcej powiedzieć na temat tej wizyty i tego spotkania" - powiedział. Wizyta w USA ma być wyrazem bliskich relacji polsko-amerykańskich i podkreśleniem strategicznego partnerstwa między oboma krajami.
Karol Nawrocki ujawnił, że otrzymał jastrzębia od amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa. Pytany przez dziennikarkę Danutą Holecką o szczegóły prezentu, prezydent odpowiedział: "Prywatny, ale też oficjalny prezent, odnoszący się do historii Stanów Zjednoczonych, symboliki, ale też naszej wspólnej skłonności z panem prezydentem, więc dostałem amerykańskiego jastrzębia" -przyznał.
Oprócz Stanów Zjednoczonych, Karol Nawrocki zamierza również udać się do Watykanu. Jak podkreślił, ta wizyta ma dla niego wymiar symboliczny. Chce odwiedzić grób św. Jana Pawła II, oddając hołd papieżowi Polakowi. "Zgodnie ze swoimi zapowiedziami z kampanii wyborczej, w sposób symboliczny chciałbym odwiedzić Watykan i grób św. Jana Pawła II" - dodał prezydent.
Nawrocki zapowiedział również spotkania z partnerami w regionie, w tym z państwami bałtyckimi i skandynawskimi, a także wizyty w Europie Zachodniej. "Myślę, że cały proces odwiedzania stolic państw już niebawem się rozpocznie" - podsumował.
Tak Nawrocki widzi kontakt z Niemcami
Jak zapewniał prezydent, "traktuję naszych zachodnich sąsiadów i kanclerza Niemiec jako partnerów w UE i w Sojuszu Północnoatlantyckim. Mamy wspólną granicę i jest wiele rzeczy, o których powinniśmy rozmawiać" Jak dodał Nawrocki
"to chyba najwyższy czas, aby Niemcy zaczęły traktować Polskę jako partnera. Prezydent Polski nie jest gotowy do tego, aby spoglądać w ogóle w stronę Zachodu czy naszej zachodniej granicy jako na naszych mentorów czy nauczycieli - zaznaczył".
- My mamy nasze konkretne oczekiwania od strony niemieckiej. Wśród nich jest wypłata reparacji dla Polski, na które Polacy czekają. Wśród nich jest też kwestia naszej zachodniej granicy - dodał.
Prezydent zaznaczył, że Polska i Polacy czują się partnerem, a nie gospodarstwem pomocniczym państwa niemieckiego. - I w tej emocji jestem przekonany, że z kanclerzem Niemiec będę gotowy się porozumieć jako prezydent Polski, Polaków, niezależnego, suwerennego, dumnego państwa polskiego - powiedział.
Krytyka rozdysponowania środków z KPO: „ekspresy, jachty i solaria”
Prezydent Karol Nawrocki nie szczędził krytyki pod adresem sposobu, w jaki rozdysponowywane były środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). W jego ocenie, pieniądze te były przeznaczane na cele, które nie mają wiele wspólnego z realnymi potrzebami społeczeństwa. "Widzimy dzisiaj bardzo wyraźnie, jak te środki finansowe z KPO były rozdysponowane, to niepokojące, że realizowano z tego zakupy, czy ekspresów, czy jachtów, czy sauny i solariów" - powiedział Nawrocki.
Prezydent podkreślił, że jego zdaniem, środki z KPO powinny być inwestowane w projekty, które przyniosą realne korzyści polskim rodzinom. Jako przykład podał zwolnienie z podatku dochodowego dla rodzin z minimum dwójką dzieci. Uważa, że takie rozwiązanie byłoby konkretnym wsparciem dla rodziców i poprawiłoby sytuację demograficzną w kraju.
Krytyka KPO przez prezydenta Nawrockiego wpisuje się w szerszą debatę na temat efektywności wykorzystania funduszy europejskich w Polsce. Część polityków i ekspertów zarzuca poprzednim rządom brak transparentności i priorytetowe traktowanie inwestycji, które nie przekładają się na długotrwały wzrost gospodarczy i poprawę jakości życia obywateli.
Postulat zwolnienia z podatku dochodowego rodzin z dziećmi
Karol Nawrocki podczas swojej wypowiedzi w Telewizji Republika, podkreślił, że priorytetem powinna być pomoc polskim rodzinom. W jego opinii, zwolnienie z podatku dochodowego dla rodzin wychowujących co najmniej dwoje dzieci, byłoby realnym wsparciem i zachętą do zakładania rodzin.
"Ja w imieniu Polek i Polaków, polskich rodzin mówię, że potrzebne są środki na zwolnienie z podatku dochodowego polskich rodzin, rodziców dwójki i więcej dzieci" - zaznaczył prezydent. Argumentował, że taka polityka prorodzinna przyczyniłaby się do poprawy sytuacji demograficznej w Polsce, która od lat boryka się z problemem niskiego wskaźnika urodzeń.
Postulat zwolnienia z podatku dla rodzin to popularny pomysł wśród polityków prawicy. Zwolennicy tego rozwiązania argumentują, że ulga podatkowa zrekompensowałaby częściowo koszty wychowania dzieci i poprawiła sytuację finansową rodzin. Przeciwnicy natomiast wskazują, że takie rozwiązanie byłoby kosztowne dla budżetu państwa i mogłoby pogłębić nierówności społeczne.
Kontrowersje wokół zmian w edukacji i polskiej literaturze
Prezydent Karol Nawrocki wyraził również zaniepokojenie zmianami zachodzącymi w polskim systemie edukacji i podejściem do polskiej literatury. Skrytykował fakt, że – jak twierdzi – z programów nauczania znikają polskie lektury, a w muzeach pomija się zasługi niektórych bohaterów historycznych.
Nawrocki odniósł się do braku chęci spotkania ze strony minister edukacji, Barbary Nowackiej, gdy był jeszcze prezesem Instytutu Pamięci Narodowej. "To przykre, iż Nowacka nie chciała spotkać się z nim, gdy był prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, bo wówczas miał wiele swoich uwag do podstawy programowej i do nowego nauczania w polskich szkołach" - powiedział prezydent.
"Gdy słyszę, że eksperci pani minister wyrzucają polskie lektury z lekcji w szkołach, to jestem oburzony i będę o tym głośno mówił" - dodał Nawrocki. Zapowiedział, że podczas Narodowego Czytania będzie promował polską literaturę i podkreślał jej znaczenie dla tożsamości narodowej. Prezydent wyraził obawę, że działania te mogą być częścią szerszego, "niepokojącego mechanizmu".
Podsumowując, prezydent Karol Nawrocki w swoim pierwszym wywiadzie dla Telewizji Republika zarysował główne kierunki swojej polityki zagranicznej i wewnętrznej. Od zapowiedzi wizyt w USA i Watykanie, przez krytykę rozdysponowania środków z KPO, po kontrowersje wokół edukacji - nowy prezydent nie unika trudnych tematów i zapowiada aktywną rolę w kształtowaniu przyszłości Polski.
Polecany artykuł: