Szef największej partii opozycyjnej przeżywa ostatnio trudne chwile. Media rozpisywały się niedawno o okropnych pogróżkach, które regularnie dostaje. Sytuacja zrobiła się na tyle niebezpieczna, że szef MSWiA Mariusz Kamiński (58l.) przydzielił mu ochronę. Tymczasem niedawno Donald Tusk był widziany w swoim rodzinnym Sopocie, gdy wybrał się na szybkie zakupy. Nie chciał jednak, by go rozpoznano. Miał na sobie czarną kurtkę, na głowę zaś mocno naciągnął kaptur.
Tusk kupił ciasto z borówkami i wodę
Ze sklepu wyszedł niosąc swoje ulubione ciasto – wielką tartę owocową, z borówkami oraz butelkę wody. Na te drobne zakupy lider Koalicji Obywatelskiej wybrał się bez obstawy, co nie znaczy, że jej nie ma. Z naszych informacji wynika, że pod jego domem cały czas stoi policyjny patrol w służbowej Skodzie. ZOBACZCIE ZDJĘCIA NIŻEJ:
Przez rządy PiS nasze dzieci umrą z głodu? A może to Tusk "wyśle nas na żebry"?
Posłuchaj, co mówią ZWYKLI LUDZIE! Mocne słowa na polskich ulicach...
Listen on Spreaker.